Nieprawdą jest, że premier Polski na forum Rady Europejskiej w 2020 r. mógł zablokować pakiet Fit for 55 — stwierdza w artykule dla wPolityce.pl wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński.
"W dyskusjach politycznych i
medialnych można często usłyszeć twierdzenie, że zawetowanie Fit for 55
rozwiązałoby wszystkie nasze problemy. Ostatnio taka teza pojawia się
często w połączeniu z nawoływaniem do wzmacniania suwerenności Polski.
Pomijając fakt, że Fit for 55 nie jest pojedynczą inicjatywą, pod
płaszczykiem troski o polską suwerenność ukrywa się prawdę, że Polska
niestety nie mogła skutecznie zablokować na forum unijnym tej
inicjatywy. Żeby zrozumieć dlaczego, należy wyjaśnić kilka kwestii" -
pisze dla wPolityce.pl wiceminister klimatu i środowiska Adam
Guibourgé-Czetwertyński.
"Czym jest Fit for 55? Jest to
inicjatywa Komisji Europejskiej, a jej deklarowanym celem redukcja
emisji CO2 w krajach Unii o co najmniej 55 proc. do roku 2030. Jest to
cel kolektywny dla UE, a nie dla poszczególnych państw, w tym Polski.
Fit for 55 nie jest jednym dokumentem. Jest to pakiet kilkunastu aktów
prawnych i inicjatyw politycznych (pierwotnie Komisja Europejska
przedstawiła 13 dokumentów), które dotyczą praktycznie wszystkich
sektorów i obszarów gospodarczych – przemysłu, energetyki, rolnictwa,
budownictwa, transportu drogowego, transportu morskiego, transportu
lotniczego itd. Mówienie więc o możliwości „blokowania” Fit for 55 jest
motywowanym politycznie uproszczeniem, które nie oddaje kompleksowości
całego pakietu" - pisze wiceszef MKiŚ.
"Przede wszystkim
jednak zupełnie pomija związane z tym kwestie proceduralne. A te są w
tej kwestii najistotniejsze, bo każdy z dokumentów wchodzących w skład
pakietu jest negocjowany osobno, często z udziałem różnych ministrów w
tym ds. energii, środowiska, finansów czy transportu i tak również są
one przyjmowane. Każdy w osobnym głosowaniu. Mówimy więc o kilkunastu
procesach legislacyjnych i kilkunastu głosowaniach, a nie o jednym
procesie" - informuje wiceminister.
Zwraca uwagę, że z
kilkunastu dokumentów wchodzących w skład pakietu Fit for 55 tylko
jeden, dotyczący opodatkowania energii, został przewidziany do przyjęcia
w specjalnej procedurze ustawodawczej i wymaga jednomyślnego przyjęcia
przez wszystkie państwa członkowskie. "W pozostałych projektach Komisja
Europejska zaproponowała podstawę prawną wymagającą ich przyjęcia w
procedurze zwykłej, a więc większością kwalifikowaną. Oznacza to, że
tylko jeden z kilkunastu aktów prawnych Polska może wetować" - pisze
wiceminister klimatu i środowiska.
"W toku negocjacji
wielokrotnie zwracaliśmy uwagę, że w naszej ocenie, przynajmniej część z
pozostałych dokumentów pakietu powinna być przyjmowana jednomyślnie.
Jednak ani Komisja Europejska, ani też większość państw członkowskich
nie poparły tego postulatu i podstawa prawna nie została zmieniona.
Oczywiście nie ograniczyliśmy się jedynie do kwestionowania podstawy
prawnej, ale proponowaliśmy konstruktywne działania, które z jednej
strony stanowiłyby rozwiązania systemowe, a z drugiej były korzystne dla
Polski. Dzięki takim aktywnym działaniom polskiego rządu udało się
m.in. zabezpieczyć znaczne dodatkowe środki finansowe dla Polski, w tym
przeznaczone na wsparcie transformacji w szczególnie istotnych dla nas
sektorach, jak ciepłownictwo, transport drogowy oraz mieszkalnictwo" -
zaznacza wiceminister.
"Co więcej, pakietu Fit for 55 nie
można było w żaden sposób uniknąć. Nieprawdą jest, że Premier Polski na
forum Rady Europejskiej w 2020 r. mógł cokolwiek zablokować. To Komisja
Europejska przedstawia propozycje legislacyjne wtedy, kiedy uzna, że
dany obszar wymaga regulacji. Nie ma tu znaczenia, czy otrzyma do tego
upoważnienie w konkluzjach Rady Europejskiej, czy nie. Komisja bardzo
często podejmuje inicjatywy legislacyjne, co do których nie ma zgody
wszystkich państw członkowskich" - dodaje Adam Guibourgé-Czetwertyński.
"Tak
było również z Fit for 55. Komisja jasno deklarowała, że zamierza iść w
tym kierunku poprzez projekty rozporządzeń i dyrektyw – niezależnie od
tego, co znajdzie się w Konkluzjach Rady Europejskiej, w których
posiedzeniach bierze udział Premier RP. Państwa członkowskie mogłyby akt
prawny, który zostałby uznany za +własną inicjatywę+ Komisji odrzucić,
lecz w przypadku polityki klimatycznej oczekiwania większości państw
członkowskich zmierzają w stronę zaostrzania polityki klimatycznej.
Wobec powyższego zebranie większości kwalifikowanej do odrzucenia takich
projektów było i jest po prostu niemożliwe" - zaznacza wiceminister.
Podkreśla,
że zatem nieprawdą jest, iż Polska miała jakiekolwiek możliwości
zawetowania prezentowanej przez Komisję Europejską koncepcji Fit for 55.
"Podsumowując
trzeba stwierdzić, że Pakietu fit for 55 - wbrew powtarzanym sloganom -
nie można zawetować. Jest to niemożliwe proceduralnie wobec prawie
wszystkich dokumentów pakietu. Nie jest możliwe również zablokowanie
przyjęcia dokumentów poprzez zebranie grupy państw formujących
mniejszość blokującą, ponieważ w kwestiach klimatycznych Polska
pozostaje w mniejszości" - pisze wiceszef MKiS w portalu wPolityce.pl.
pś/ mhr/
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Zakończył się V Międzynarodowy Szczyt Klimatyczny TOGETAIR 2024
Mikrolasy Miyawaki - japoński koncept ratunkiem dla polskich miast
Eksperci z PAN: to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował globalne ocieplenie
W Warszawie posadzono pierwszy mikrolas
Minister klimatu: narada o lasach zdecyduje o formie przedłużenia leśnego moratorium
Rusza nowy program grantowy dla projektów proekologicznych
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |