Gwałtowne odbicie energetyki węglowej zagraża celom polityki klimatycznej

22.12.2021 16:33 Źródło: Własne
Strona główna Energetyka, OZE Gwałtowne odbicie energetyki węglowej zagraża celom polityki klimatycznej

Partnerzy portalu

Gwałtowne odbicie energetyki węglowej zagraża celom polityki klimatycznej - ZielonaGospodarka.pl
Fot. Pixabay

Niepokojące dane płyną z najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Ilość energii elektrycznej wytwarzanej na całym świecie z węgla gwałtownie wzrasta w kierunku nowego rocznego rekordu w 2021 roku, podważając wysiłki na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Sektor węglowy jest na dobrej ścieżce do osiągniecia kolejnego rekordu w 2022 roku. 

Zgodnie z raportem MAE Coal 2021, po spadku w 2019 i 2020 roku, oczekuje się, że globalna produkcja energii z węgla wzrośnie o 9 proc. w 2021 roku do rekordowego poziomu 10 350 TWh. Odbicie sektora węglowego jest napędzane przez tegoroczne szybkie ożywienie gospodarcze, które spowodowało wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną znacznie szybciej niż są w stanie sprostać temu niskoemisyjne dostawy prądu. Gwałtowny wzrost cen gazu ziemnego również zwiększył popyt na energię z węgla, czyniąc ją bardziej konkurencyjną pod względem kosztów.   

MAE szacuje, że całkowite zapotrzebowanie na węgiel na świecie - w tym na zastosowania wykraczające poza wytwarzanie energii, takie jak produkcja cementu i stali - wzrośnie o 6 proc. w 2021 roku. Wzrost ten nie spowoduje przekroczenia poziomu zapotrzebowania na węgiel ani rekordowych poziomów, jakie osiągnięto w latach 2013 i 2014. W zależności od wzorców pogodowych i wzrostu gospodarczego, ogólny popyt na węgiel może osiągnąć nowy rekord wszech czasów już w 2022 roku i utrzymać się na tym poziomie przez kolejne dwa lata, co podkreśla potrzebę szybkich i zdecydowanych działań politycznych.   

Źródło: MAE

- Węgiel jest największym źródłem globalnych emisji dwutlenku węgla, a tegoroczny historycznie wysoki poziom produkcji energii z węgla jest niepokojącym znakiem tego, jak daleko od toru znajduje się świat w swoich wysiłkach zmierzających do obniżenia emisji w kierunku zeroemisyjności netto - powiedział dyrektor wykonawczy MAE, Fatih Birol. 

Podkreślił, że bez zdecydowanych i natychmiastowych działań rządów w celu rozwiązania problemu emisji z węgla - w sposób, który jest sprawiedliwy, przystępny cenowo i bezpieczny dla tych, których dotyczy – będą niewielkie szanse, jeśli w ogóle jakiekolwiek, na ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5 °C. 

Azja ma klucz do popytu na węgiel

W Chinach, gdzie produkowana jest ponad połowa globalnej energii elektrycznej z węgla, przewiduje się, że w 2021 roku energia z węgla wzrośnie o 9 proc., pomimo spowolnienia pod koniec roku. W Indiach prognozowany jest wzrost o 12 proc. W obu krajach, mimo że rozbudowują one w imponującym tempie moce elektrowni słonecznych i wiatrowych, oznaczałoby to nowe, historyczne rekordy.

Podczas gdy produkcja energii z węgla wzrośnie w tym roku o prawie 20 proc. w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej, nie wystarczy to do przekroczenia poziomu z 2019 roku. Oczekuje się, że w przyszłym roku zużycie węgla na tych dwóch rynkach ponownie spadnie w związku z powolnym wzrostem zapotrzebowania na energię elektryczną i szybką ekspansją OZE.

- Zobowiązania do osiągnięcia zerowej emisji netto podjęte przez wiele krajów, w tym Chiny i Indie, powinny mieć bardzo silne implikacje dla węgla - ale nie są one jeszcze widoczne w naszej prognozie krótkoterminowej, odzwierciedlając dużą lukę między ambicjami a działaniami – komentuje Keisuke Sadamori, dyrektor ds. rynków energii i bezpieczeństwa w MAE. 

Azja dominuje na globalnym rynku węgla, z Chinami i Indiami odpowiadającymi za dwie trzecie całkowitego zapotrzebowania. Te dwie gospodarki - uzależnione od węgla i z łączną populacją prawie 3 miliardów ludzi - mają klucz do przyszłego popytu na węgiel. 

W 2020 roku globalny popyt na węgiel spadł o 4,4 proc., co stanowi największy spadek od dziesięcioleci, ale znacznie mniejszy niż roczny spadek, którego początkowo oczekiwano w szczytowym momencie lockdownu na początku pandemii. Rozbieżności między regionami były duże. Zapotrzebowanie na węgiel wzrosło o 1 proc. w ciągu rok w Chinach, gdzie gospodarka zaczęła się odradzać znacznie wcześniej, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej spadło o prawie 20 proc., a w Indiach i RPA o 8 proc.

W ciągu ostatnich dwóch lat ceny węgla znajdowały się „na kolejce górskiej”. Po spadku do 50 dol. za tonę w drugim kwartale 2020 roku, zaczęły się one podnosić pod koniec roku. W 2021 roku ceny będą dalej rosły z powodu przewagi popytu nad podażą w Chinach, które są światowym wyznacznikiem cen węgla, a także z powodu zakłóceń w dostawach i wyższych cen gazu ziemnego na świecie. Na początku października 2021 roku ceny węgla osiągnęły najwyższy poziom w historii, a importowany węgiel energetyczny w Europie osiągnął cenę 298 dol. za tonę. Szybka interwencja polityczna rządu chińskiego, mająca na celu zrównoważenie rynku, szybko wpłynęła na ceny. W połowie grudnia ceny w Europie powróciły do poziomu poniżej 150 dol. za tonę – czytamy w raporcie MAE. 

Źródło: MAE

Partnerzy portalu

ase_390x150_2022

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.