Sama modernizacja bloków węglowych 200 MW nie
wystarczy, by zwiększyć elastyczność systemu elektroenergetycznego z
myślą o podłączeniach OZE. Powinniśmy szukać innych zasobów
elastyczności - ocenił we wtorek prezes PSE Tomasz Sikorski na
wtorkowych obradach sejmowej podkomisji.
We wtorek sejmowa
podkomisja stała do spraw Sprawiedliwej Transformacji zajmowała się
informacją na temat programu modernizacji węglowych bloków 200+.
Posłowie oraz przedstawiciele ministerstw - klimatu i środowiska oraz
aktywów państwowych - a także spółek elektroenergetycznych dyskutowali o
tym, czy modernizacja tych bloków może pomóc w transformacji polskiej
energetyki, oraz jakie działania podejmuje rząd w Unii Europejskiej w
celu czasowego wykorzystania bloków 200+ w stabilizacji polskiego
systemu energoelektrycznego.
Wiceminister klimatu i środowiska
Anna Łukaszewska-Trzeciakowska poinformowała, że pilotażowy program NCBR
na lata 2017-2021 miał na celu zmodernizowanie trzech jednostek
węglowych: dwóch w Elektrowni Połaniec oraz jednej w Elektrowni
Jaworzno. Całkowity budżet programu to 190 mln zł.
Wiceminister
podkreśliła, że przy lepszych parametrach i mniejszym obciążeniu dla
środowiska bloki 200 MW łatwiej będą mogły funkcjonować w systemie.
Zaznaczyła, że ich zwiększona na skutek modernizacji elastyczność
pozwoli pracować większej liczbie jednostek OZE.
"Nadal pracuje
około 45 jednostek 200 MW w Krajowym Systemie Energetycznym, w tym 37 na
węgiel kamienny, i część z tych bloków może się kwalifikować do dalszej
modernizacji" - stwierdziła wiceszefowa MKiŚ. Zastrzegła, że inwestycje
tego typu mogą napotykać problemy związane m.in. z przerwaniem
łańcuchów dostaw podzespołów, brakiem pracowników czy też ograniczoną
liczbą firm wyspecjalizowanych w takich pracach. Jak oceniła, budżety
przygotowywane na potrzeby modernizacji bloków 200 MW należałoby w
związku z tym "jeszcze raz przejrzeć".
Łukaszewska-Trzeciakowska
zwróciła uwagę, że "potrzebujemy bloków węglowych do momentu, kiedy
uruchomimy niskoemisyjne źródła wytwarzania energii, czyli mały i duży
atom". Podkreśliła, że koniecznie jest dla nich wsparcie "w postaci
systemów mocowych", o co rząd zabiega na forum Unii Europejskiej -
dodała. "Nasze postulaty wspiera szereg mniejszych krajów, ale nie tylko
(...). To daje nadzieje na kompromis, że te moce uda nam się utrzymać" -
przekazała wiceminister.
Obecny na wtorkowym posiedzeniu
podkomisji prof. Janusz Lewandowski z Politechniki Warszawskiej
zauważył, że wynik programu modernizacji węglowych bloków 200+ jest do
wdrożenia w pozostałych jednostkach węglowych - 500 MW i 360 MW.
Stwierdził też, że spośród działających trzeba wyodrębnić grupę bloków
węglowych, które będą stanowić rezerwę i te, które trzeba odstawić na
stałe. Dodał, że siedem z nich to bloki na parametry nadkrytyczne, czyli
najnowsze.
Lewandowski powiedział też, że nakłady na
modernizację bloku węglowego to 100 mln zł. Realizacja takiego projektu
trwa 18 miesięcy. Zaznaczył, że możliwe jest połączenie modernizacji
bloku węglowego 200 MW z konwersją na blok gazowy lub współspalania
biomasy.
Według Lewandowskiego spółki energetyczne są gotowe do
przystąpienie do modernizacji, ale - jak zastrzegł - konieczne jest
powstanie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE), która
ma przejąć od firm aktywa węglowe. "Przy wysokich cena surowców
energetycznych te bloki mogłyby się bronić bez wsparcia rynku mocy. Może
się okazać, że on będzie konieczny, by np. pokrywać koszty stałe" -
ocenił Lewandowski.
Prezes spółki Polskie Sieci
Elektroenergetyczne Tomasz Sikorski powiedział, że program modernizacji
węglowych bloków 200+ jest programem "istotne wspierającym elastyczność
po stronie sprzedaży energii", szczególnie w związku z dynamicznym
rozwojem fotowoltaiki.
"Rozmawiamy o integracji OZE, zapominając o
tym, jak podłączyć kolejne źródła. W tej chwili na podstawie wydanych
warunków przyłączenia oraz tego, co pracuje w systemie
elektroenergetycznym, moc źródeł odnawialnych to prawie 60 GW na
przełomie 2030 r. przy zapotrzebowaniu 30 GW. Mamy drugi system
elektroenergetyczny zbudowany w źródłach odnawialnych" - zwrócił uwagę
Sikorski.
Dodał, że z tej perspektywy samo zmodernizowanie bloków
200 MW "jest daleko niewystarczające". "Powinniśmy szukać innych
zasobów elastyczności, czy to w zakresie magazynowania energii - chłód i
ciepło są bardzo obiecującym obszarem - czy to przez kształtowanie
charakterystyki zużycia energii przez przemysł, odbiorców, czy to w
obszarze elektryfikacji transportu" - wyliczał prezes PSE.
Sikorski
wyraził opinię, że jeśli chodzi o zwiększenie elastyczności systemu
elektroenergetycznego, ważny jest każdy megawat. "Nie stać nas na
odstawienie bloków węglowych. Powinniśmy łapać każdą okazję do
modernizacji bloków; wówczas mamy szanse, by zwiększyć ich elastyczność.
Latem będą +pola+ modernizacyjne" - powiedział.
Prezes spółki
Tauron Wytwarzanie Trajan Szuladziński ocenił, że "nie mamy żadnych
szans, by bilansować się ekonomicznie bez dofinansowania z rynku mocy.
To warunek konieczny, byśmy mogli mówić o dalszym funkcjonowania bloków
200 MW". "Te bloki obecnie nie są efektywne ekonomicznie, nie da się
realnie zaplanować capeksów, które utrzymałyby ich funkcjonowanie, już
nie mówiąc o dalszym realizowaniu projektu 200+" - zaznaczył.
Cezary
Falkiewicz z departamentu strategii spółek paliwowo-energetycznych
Ministerstwa Aktywów Państwowych stwierdził, że decyzje, co do bloków
200 MW będą podejmowane przez zarząd NABE, który będzie musiał w tej
sprawie negocjować z PSE.
Zebrani na komisji eksperci branży
energetycznej przyznali, że potrzeba czasu by ocenić wpływ inwestycji
przeprowadzonych w ramach programu modernizacji węglowych bloków 200+ na
poprawę elastyczności pracy systemu elektroenergetycznego oraz potrzeba
kolejnych nakładów finansowych na jego całkowite dokończenie.
autor: Anna Bytniewska
ab/ mk/
Fot. Depositphotos
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Chiński producent łopat do turbin wiatrowych rozwija innowacyjną metodę oceny chropowatości
Nowy cel UE – Polska bez szans?
Polish Offshore Wind Podcast - Zbroja Adwokaci - Sławomir Bałdyga
Prezes Schneider Electric na Europę Środkowo-Wschodnią: Nie będzie transformacji energetycznej bez elastycznej dystrybucji
„Szczecin powinien być przykładem dla innych miast” – podsumowanie konferencji energetycznej
W Bydgoszczy powstanie biogazowania za około 126 mln zł
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |