Holenderska policja musiała w sobotę wieczorem użyć armatek wodnych, aby odblokować autostradę A12 w Hadze - informuje komenda policji w tym mieście. Zatrzymanych zostało 700 osób określających się jako aktywiści klimatyczni.
Działacze organizacji Extinction Rebellion od kilku dni wzywali w mediach społecznościowych swoich zwolenników do zablokowania w sobotę autostrady A12 w centrum Hagi. Chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko polityce klimatycznej rządu i wsparciu przez niego sektora paliw kopalnych.
W odpowiedzi na ten apel do miasta przyjechało kilkaset osób, z których część zaczęła około południa blokować ważną arterię komunikacyjną miasta. Z informacji przekazanej wówczas mediom wynikało, iż burmistrz Hagi Jan van Zanen wyraził zgodę na to, aby policja w razie potrzeby użyła armatek wodnych. Zostały one pożyczone od niemieckiej policji, albowiem te, którymi dysponowała policja w Hadze były zepsute.
Część protestujących zdecydowała się opuścić drogę po tym, jak około godziny 17 policja zapowiedziała, iż użyje siły do odblokowania autostrady. Godzinę później funkcjonariusze przystąpili do akcji, co było relacjonowane na żywo przez media. Konieczne było użycie armatek wodnych. Zatrzymano 700 osób. Z informacji przekazanej w niedzielę przez szefa policji Paula van Musschera wynika, iż „prawie wszyscy zostali już zwolnieni”.
Burmistrz w wydanym oświadczeniu nazwał konieczność użycia armatek wodnych „smutną” i podziękował jednocześnie policji „za ich wysiłki”. „Dzisiaj zrobiliśmy wszystko, co możliwe, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom jak i demonstrantom” – napisał.
Zij staan op de A12 voor een veilige gezonde toekomst ons allemaal! #A12Blokkade #A12 #ExtinctionRebellion #StopFossieleSubsidies pic.twitter.com/hemGkeyEkJ
— De Klimaatcoalitie (@Klimaatcrisis) March 11, 2023
Również w sobotę protestowali w Hadze rolnicy, którzy sprzeciwiają się
rządowej polityce ograniczania emisji tlenku azotu. Do miasta dotarło,
według relacji mediów, 25 tys. rolników. Sama demonstracja, której
centralnym punktem był Zuiderpark, wbrew pierwotnym obawom przebiegała
spokojnie.
Wcześniej burmistrz wydał zarządzenie o wprowadzeniu w
mieście stanu wyjątkowego i zakazał wpuszczenia traktorów, którymi
zmierzali do miasta rolnicy. „Burmistrz wprowadził stan wyjątkowy w
związku z obawami zakłócenia porządku publicznego i bezpieczeństwa” –
poinformowano wówczas PAP w biurze prasowym haskiej policji.
Rolniczy
protest zakończył się około godziny 17. Media informują o jednym
incydencie: w pewnym momencie koparka przebiła policyjną blokadę, co
umożliwiło wjazd kilku pojazdów na teren demonstracji. Podczas próby
aresztowania kierowcy koparki doszło do przepychanek, w wyniku których
dwóch funkcjonariuszy odniosło lekkie obrażenia. Jak podała w niedzielę
policja, dwie osoby zostały zatrzymane.
Andrzej Pawluszek
apa/ fit/
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
W 2023 roku jakość powietrza uległa poprawie
Posłanka Zielonych złoży projekt ustawy ws. zakazu hodowli zwierząt na futra
Wody Polskie sadzą drzewa na bulwarach nad Wisłokiem
Zakończył się V Międzynarodowy Szczyt Klimatyczny TOGETAIR 2024
Mikrolasy Miyawaki - japoński koncept ratunkiem dla polskich miast
Eksperci z PAN: to człowiek poprzez emisję gazów cieplarnianych spowodował globalne ocieplenie
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |