W państwach UE zbiera się i przetwarza najwięcej elektrośmieci na świecie, ale należy w tej sprawie robić więcej - wynika z ogłoszonego w piątek raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. Wspomina się również o zagrożeniu przestępczością, związaną z tym obszarem.
– Obecnie w UE recyklingowi poddaje się około 80 proc. zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Zbiórka, recykling i ponowne użycie elektroodpadów nie są jednak prowadzone równie skutecznie we wszystkich państwach członkowskich i mogłyby objąć jeszcze większy odsetek zużytego sprzętu – zaznaczyła Joelle Elvinger z ETO.
Dodała, że kontrolerzy Trybunału zwrócili uwagę na szereg trudności, które mogłyby zagrozić realizacji jeszcze bardziej ambitnych unijnych celów. Wśród nich są m.in. za wolne wprowadzanie odpowiednich regulacji, zbyt rzadkie kontrole i przestępczość związana z gospodarowaniem odpadami, w tym elektrośmieciami.
ETO przypomina na podstawie wcześniejszych analiz, że dochody z działalności przestępczej w branży odpadów mogą być porównywalne do dochodów uzyskiwanych z handlu narkotykami. Dodatkowo ryzyko przyłapania na takim zachowaniu jest generalnie niewielkie, a grożące za to kary są dużo mniejsze niż w wypadku obrotu narkotykami.
Przepisy prawa unijnego i międzynarodowego zakazują wywozu niebezpiecznych odpadów elektronicznych do państw, które nie są członkami Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Mimo to opisane w raporcie badanie jednej z organizacji pozarządowych pokazuje, że elektrośmieci z Europy nielegalnie trafiają m.in. do Ghany, Hongkongu, Nigerii, Pakistanu, Tanzanii czy na Ukrainę. Oszacowano, że każdego roku z całej UE wywozi się ok. 400 tys. ton nieudokumentowanych elektroodpadów.
Elektrośmieci, które nie są prawidłowo przetworzone, stanowią niebezpieczeństwo dla środowiska naturalnego i ludzkiego zdrowia. W raporcie ETO zaznaczono jednak, że zgromadzone w tych odpadach metale i tworzywa sztuczne mogą być z powodzeniem wykorzystywane do dalszego przetworzenia, rozwijając tym samym model gospodarki o obiegu zamkniętym.