Dla ekipy MEWO S.A. ubiegły rok okazał się rekordowy pod względem przeprowadzonych badań geofizycznych i hydrograficznych. W 2022 r. dokonali pomiarów batymetrycznych, sonarowych i magnetometrycznych na profilach o łącznej długości niemal 45 tys. km. W rezultacie rozpoznano 3,3 tys. km kwadratowych powierzchni dna morskiego – to 6 razy tyle, ile wynosi terytorium Warszawy.
Do
najistotniejszych strategicznie operacji 2022 r. spółka zalicza
zwłaszcza projekt prowadzony na zlecenie Głównego Inspektoratu Ochrony
Środowiska, a realizowany w konsorcjum z Uniwersytetem Morskim w Gdyni.
–
Zasadniczy cel tego przedsięwzięcia to ustalenie miejsc habitatu, czyli
takich, gdzie może rozwijać się życie – wyjaśnia Paweł Gajewski, prezes
zarządu MEWO S.A. – Do tego niezbędny jest precyzyjny obraz dna, dlatego
wykonujemy badania batymetryczne i sonarowe, na podstawie których
Uniwersytet Morski wyznacza obszary, gdzie można następnie wysłać ROV
(remotely operated vehicle, czyli zdalnie kierowany pojazd podwodny –
przyp. red.), aby biolodzy stwierdzili, czy rzeczywiście występuje tam
morska fauna – dodaje.
Skala ubiegłorocznych prac badawczych w
naturalny sposób podyktowała określone dyspozycje operacyjne. W 2022 r.
firma zmobilizowała bowiem cały szereg statków.
– Na pewnym etapie
tylko do badań stricte geofizycznych zaangażowaliśmy aż 6 jednostek
równolegle. To jest nasz rekord, dzięki któremu udało się osiągnąć
właśnie takie wyniki – zwraca uwagę prezes.
W 2022 r. MEWO wyczarterowało
długoterminowo nową, specjalistyczną jednostkę do obsługi projektów
offshore. Ponad 60-metrowy, wielozadaniowy statek badawczy Amber Cecilia
o pojemności 1310 BRT będzie służył przede wszystkim do prac
geotechnicznych, geofizycznych, serwisowych oraz obsługi ROV na rzecz
powstających na obszarze polskiej EEZ Morskich Farm Wiatrowych. Warto
podkreślić, że to pierwszy konwencyjny statek tego typu wpisany do
Polskiego Rejestru Okrętowego po 1989 roku.
Czytaj więcej >> tutaj.
Sukces
był możliwy zwłaszcza dzięki pełnemu zaangażowaniu ponad 100-osobowego
morskiego zespołu pomiarowo-inżynieryjnego, który intensywnie pracował
dzień w dzień przez cały rok. MEWO, dysponuje największym w skali Polski
oraz jednym z największych w skali Europy teamów badawczych. Paweł
Gajewski podkreśla, że każdy pomiarowiec musi mieć w sobie naturalny
zmysł odkrywcy – jak Indiana Jones.
– W pracy surveyora niezbędny jest specyficzny temperament. Statek badawczy porusza się ze średnią prędkością 4 węzłów, a przestrzeń jest bardzo ograniczona. Bez podejścia prozespołowego oraz rzeczywistej pasji odkrywcy ciężko przetrwać w takich warunkach – wyjaśnia prezes. – W ubiegłym roku wykonywaliśmy dla naszych klientów badania typowo pod farmy wiatrowe, ale trzeba zaznaczyć, że bardzo duża część z tych 45 tys. przepłyniętych kilometrów była na niezbadanych wcześniej terenach – dodaje.
Podczas zbierania danych na dziewiczych obszarach można namierzyć wiele interesujących formacji geologicznych oraz artefaktów. – Tylko w ubiegłym roku trafiliśmy na kilkadziesiąt wcześniej nieznanych wraków. Wszystkie zgłosiliśmy już do właściwych instytucji – zdradza Paweł Gajewski.
Wszystkie dane zebrane
przez pomiarowców muszą zostać następnie odpowiednio przetworzone –
sprawdzone, ewentualnie poprawione, a w końcu zinterpretowane tak, aby
na ich podstawie można było wygenerować precyzyjne mapy. Zajmuje się tym
kilkunastoosobowy zespół pracujący w siedzibie firmy w Straszynie. Dla
MEWO kluczowe było zatem wdrożenie systemu zdalnej kontroli jakości
danych pomiarowych. Ich autorskie oprogramowanie Survey Monitor w
rzeczywistym czasie monitoruje ruchy statków.
– Na każdym statku jest
zainstalowany specjalny software, który pobiera informacje z systemu
pomiarowego i przesyła je, przez satelitę bądź internet komórkowy, do
naszej siedziby. Możemy dzięki temu tworzyć bardzo dużo raportów oraz
monitorować jakość danych w czasie rzeczywistym, co pozwala nam szybciej
reagować – tłumaczy prezes.
Dodatkową zaletą systemu SM jest możliwość implementacji rozmaitych, dodatkowych elementów.
–
Mamy na Bałtyku wystawione pławy meteorologiczne, które mierzą
parametry fizyczne morza. Jesteśmy w stanie uwzględnić również te dane,
co nam daje bardzo ciekawy obraz sytuacji na Bałtyku, jeżeli chodzi o
warunki. W każdym momencie możemy się zalogować i widzieć dokładnie, co
się dzieje w danych punktach – jaki jest wiatr, jakie falowanie, itp. –
zauważa Paweł Gajewski. Już niedługo oprogramowanie zostanie ponadto
udostępnione klientom firmy, aby sami mogli wykorzystywać je do
monitorowania prowadzonych przez MEWO badań.
W
2023 roku firma będzie celebrować swoje dziesięciolecie. Prezes Paweł
Gajewski mówi, że na tym etapie spółka ma już jasno określony kierunek, w
którym chce się dalej rozwijać.
– Pod względem skali i ilości
osiągnęliśmy większość tego, co zamierzaliśmy. Nie przewidujemy zatem
dużej ekspansji w tym zakresie. W najbliższych latach chcemy się skupić
głównie na jakości naszych usług, na wyspecjalizowaniu się w konkretnych
dziedzinach. Chcemy, żeby marka MEWO była gwarancją najwyższego poziomu
prowadzenia pomiarów – czy to na Bałtyku, na Morzu Północnym,
Śródziemnym czy na jakimkolwiek innym akwenie – mówi prezes. Fundamentem
naszej działalności są geofizyka i geotechnika oraz fizykochemiczne
badania środowiskowe. Do tego dochodzą inspekcje ROV, których każdego
roku robimy wiele, ale głównie w zakresie identyfikacji obiektów na
dnie, a niebawem pojawi się potrzeba badań istniejącej już
infrastruktury podwodnej, dlatego w tym kierunku idziemy. Nieustannie
się szkolimy, żeby utrzymać pozycję lidera w Polsce – dodaje.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Energa inwestuje w wielkopolskie słońce
Hybrydowe OZE: Enea łączy fotowoltaikę i onshore
95 turbin Siemens Gamesa, w drugim co do wielkości na świecie projekcie offshore zasili ponad milion domów
Polskie Elektrownie Jądrowe: rozmowy z Westinghouse i Bechtel o zacieśnieniu współpracy
Japończycy przejmują wiodącego dewelopera morskiej energetyki wiatrowej z Belgii
Polska rośnie w energię ze słońca - problem stanowią jednak przestarzałe sieci [WIDEO]
Ropa brent | 64,38 $ | baryłka | 0,00% | 21:58 |
Cyna | 25600,00 $ | tona | 5,13% | 27 mar |
Cynk | 2913,00 $ | tona | 0,48% | 27 mar |
Aluminium | 2297,00 $ | tona | 1,46% | 27 mar |
Pallad | 2680,00 $ | uncja | 0,00% | 21:57 |
Platyna | 1191,10 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Srebro | 25,11 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Złoto | 1731,30 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |