– Polska wciąż jest jednak mocno skoncentrowana na transporcie samochodowym, podobnie zresztą jak wiele innych państw. To zrozumiałe, bo przejście w kierunku innych środków transportu jest dużym krokiem, potrzeba wielu inwestycji w infrastrukturę fizyczną i cyfrową. Jednak, jeśli będą inwestycje i będzie wola polityczna, to przyszłość rysuje się optymistycznie – uważa Monika Heiming, szefowa Stowarzyszenia Europejskich Zarządców Infrastruktury Kolejowej w UE (EIM). Jak wskazuje, wyzwaniem na nadchodzące lata jest wzrost konkurencyjności sektora kolejowego, tak aby stanowił on atrakcyjną alternatywę dla innych środków transportu. Jednak pod względem środowiskowym już w tej chwili kolej zajmuje pierwsze miejsce i jest najmniej emisyjnym sposobem przewozu ludzi i towarów.
– Kolej jest środkiem transportu o najwyższej efektywności pod względem zużycia energii, najbardziej ekologicznym pod względem emisji CO2, a także najbardziej wydajnym, ponieważ na niewielkiej przestrzeni transportowane są duże ładunki. I to jest optymalna sytuacja, jeżeli chodzi o wpływ na środowisko, ale także drgania czy hałas. To bardzo dobry sposób na transport dużej liczby osób i towarów w sposób najbardziej efektywny energetycznie i zrównoważony – mówi Monika Heiming.
Według danych przytaczanych przez UTK transport w Europie generuje 25 proc. całkowitych emisji CO2. Największa jego część, bo aż 72 proc., pochodzi z transportu drogowego, do którego zaliczają się m.in. samochody osobowe i ciężarówki. Lotnictwo wraz z transportem morskim produkują odpowiednio 12 i 14 proc. dwutlenku węgla, natomiast kolej zajmuje pod tym względem ostatnie miejsce – tylko 0,4 proc. CO2 emitowanego przez transport w Europie pochodzi z transportu kolejowego. To niewiele w porównaniu do alternatywnych form podróżowania – w przeliczeniu na pasażera pociągi produkują trzykrotnie mniej dwutlenku węgla niż samochody i aż osiem razy mniej niż samoloty. Co istotne, kolej to również jedyny środek transportu, który od 1990 roku zmniejszył ogólną emisję spalin, m.in. dzięki modernizacji lokomotyw, które z roku na rok są coraz bardziej przyjazne środowisku (dane „Transport and environment report 2020”, EEA).
– Kolej jest bardzo efektywna energetycznie i charakteryzuje się niskimi emisjami CO2 w porównaniu do pozostałych środków transportu, ale nadal musimy popracować nad wykorzystaniem paliw alternatywnych. W tej chwili toczą się szeroko zakrojone rozmowy dotyczące m.in. wykorzystania wodoru, energii wiatrowej i fotowoltaicznej. Takie inicjatywy są prowadzone w całej Europie – mówi szefowa EIM.
W dążeniach do całkowitej zeroemisyjności sektora kolejowego pomóc mają silniki wodorowe, które emitują wyłącznie parę wodną. Także energia elektryczna, wykorzystywana do napędu pociągów, ma być w nadchodzących latach pozyskiwana z odnawialnych źródeł. Zgodnie z założeniami Programu Zielona Kolej w 2030 roku OZE powinny pokrywać już 85 proc. obecnego zapotrzebowania kolei na energię. Szacuje się, że pozwoli to zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych w tym sektorze o ok. 9 mln t rocznie.
W Polsce przykładem tego dążenia przewoźników do minimalizowania
swojego wpływu na środowisko jest chociażby PKP Intercity. Obecnie już
85 proc. taboru spółki nie emituje spalin wcale, a dodatkowo pociągi
Pendolino, PesaDART i FLIRT3 już na etapie projektowania powstawały z
myślą o środowisku i zostały zbudowane z ekologicznych, podlegających
recyklingowi materiałów. Spółka wylicza, że tylko w 2020 roku Polacy
podróżujący pociągami PKP Intercity przyczynili się do zmniejszenia
emisji dwutlenku węgla o 460 tys. t.
Niższe emisje to jednak
niejedyna zaleta transportu kolejowego, w którym narażenie na
ponadnormatywny hałas jest znacznie niższe niż w przypadku transportu
drogowego. Podobnie zresztą jak i bezpieczeństwo podróżowania. Jak
wynika z danych w bazie Eko kolej, w 2020 roku w transporcie drogowym w
Polsce wydarzyło się niemal 60 razy więcej wypadków niż w transporcie
kolejowym.
– Polska wciąż jest jednak mocno skoncentrowana na
transporcie samochodowym, podobnie zresztą jak wiele innych państw. To
zrozumiałe, bo przejście w kierunku innych środków transportu jest dużym
krokiem, potrzeba wielu inwestycji w infrastrukturę fizyczną i cyfrową,
trzeba też rozważyć systemy multimodalne, ponieważ nie można inwestować
w wyizolowane środki transportu. W Polsce występują też dodatkowe
wyzwania, takie jak granica z Ukrainą i kwestie rozstawu torów. Ale
jeśli są chęci, jeśli uda się podjąć inwestycje związane z wolumenem
przewozów i będzie wola polityczna, aby inwestować w kolej, szczególnie w
szybkie przewozy towarowe i pasażerskie, to przyszłość Polski rysuje
się optymistycznie – mówi Monika Heiming.
W Polsce realizowany
jest Krajowy Program Kolejowy o wartości 76 mld zł z bardzo dużym
udziałem środków unijnych przeznaczonych na modernizację infrastruktury
kolejowej. W grudniu ub.r. rząd zwiększył budżet KPK na lata 2023–2024 o
kolejne 100 mln zł, przeznaczonych głównie na finansowanie wzrostu
kosztów realizacji inwestycji i waloryzację kontraktów PKP PLK SA.
Kolejna nowelizacja KPK będzie już związana z nowym, unijnym budżetem na
lata 2021–2027.
Według danych UTK w 2022 roku koleją
przewieziono łącznie 248,63 mln t towarów. Jednak w Polsce wciąż tylko
niewielki odsetek przewozów towarowych i pasażerskich odbywa się za
pomocą transportu kolejowego, dominuje transport drogowy. Dlatego – jak
wskazuje szefowa EIM – głównym wyzwaniem na nadchodzące lata będzie
wzrost konkurencyjności sektora kolejowego, tak aby mógł on stanowić
atrakcyjniejszą alternatywę dla innych środków transportu.
–
Musimy podjąć wzmożone działania na rzecz lepszych połączeń
transgranicznych i pracować nad bardziej konkurencyjną ofertą w
porównaniu do transportu lotniczego. Takie rozmowy już się rozpoczęły,
np. we Francji wprowadzono zakaz lotów krajowych (na dystansach
krótszych niż te, które można pokonać alternatywnym środkiem transportu w
mniej niż 2,5 godz. – przyp. red.). To jest kropla w morzu potrzeb, bo
potrzebujemy też struktury bardziej sprzyjającej transportowi
kolejowemu, począwszy od zachęt podatkowych po utrzymanie i innowacje.
To duże wyzwania, nad którymi musimy pracować w tej dekadzie. Osobiście
uważam, że to będzie dekada infrastruktury kolejowej – mówi Monika
Heiming.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Konferencja Marine Green Propulsion Solutions [WIDEO]
Rina zatwierdza pierwszy tankowiec, który przekroczy IMO 2050 spalając paliwa kopalne
Koniec motoryzacyjnej telenoweli: zakaz silników spalinowych wprowadzony
LPP Logistics rozwija autorską platformę Control Tower do zarządzania globalnym łańcuchem dostaw
Kongres Move: dyskusje o e-mobility z walką o utrzymanie polskich fabryk w tle
Ponad 21 godzin trwała akcja gaszenia elektrycznego mercedesa [GALERIA]
Ropa brent | 64,38 $ | baryłka | 0,00% | 21:58 |
Cyna | 25600,00 $ | tona | 5,13% | 27 mar |
Cynk | 2913,00 $ | tona | 0,48% | 27 mar |
Aluminium | 2297,00 $ | tona | 1,46% | 27 mar |
Pallad | 2680,00 $ | uncja | 0,00% | 21:57 |
Platyna | 1191,10 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Srebro | 25,11 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Złoto | 1731,30 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |