Leśnicy: schną buki w bielskim lesie; winni są niektórzy rowerzyści

zk

23.08.2021 12:15 Źródło: PAP
Strona główna Klimat, Edukacja Leśnicy: schną buki w bielskim lesie; winni są niektórzy rowerzyści

Partnerzy portalu

Leśnicy: schną buki w bielskim lesie; winni są niektórzy rowerzyści - ZielonaGospodarka.pl
Fot. Pixabay

Leśnicy z Bielsku-Białej zaalarmowali, że schną buki w lesie komunalnym w dzielnicy Wapienica. Kilka drzew muszą wyciąć. Przyczyną ich zamierania jest nielegalna działalność rowerzystów na terenie lasu – poinformowała Emilia Klejmont z bielskiego magistratu.

Wzdłuż potoku Wapienica trwają prace rewitalizacyjne, które potrwają do końca roku. Powstaje tam centrum edukacji ekologicznej, m.in. z altaną, miejscami do wypoczynku i ścieżkami. „Aby udostępnić ten fragment lasu do rekreacji, musi tam być przede wszystkim bezpiecznie. Dlatego leśnicy przeprowadzili inwentaryzację drzewostanu. Okazało się, że kilka okazałych buków jest całkowicie suchych albo zdradza oznaki gwałtownego usychania” – wskazała w komunikacie Emilia Klejmont.

Lasem administrują pracownicy bielskich Lasów Miejskich. Zdaniem Pawła Staszewskiego, drzewostan zamiera. „Powoduje to woda, która zbiera się pod drzewami w dołach. Zostały one wykopane przez rowerzystów w celu pozyskania materiału do budowy nielegalnej trasy. Potrzebowali ziemi na hopki czy bandy i wykopali pod drzewami dziury. W tych dziurach oraz w sztucznie powstałych zagłębieniach terenu zaczęła się zbierać i utrzymywać woda, korzenie drzew ciągle pozostają w niej zanurzone. Na środku polany jest też nielegalne miejsce na ognisko, a tam pełno śmieci” – powiedział Staszewski.

Las w tym miejscu jest w większości bukowo-grabowy, a te gatunki – wskazują dendrolodzy - są bardzo wrażliwe na zmianę stosunków wodnych.

„Część drzew na polanie już zamarła i niestety trzeba je usunąć. Niektóre są uschnięte połowicznie. Te, które chociaż na jakiś czas możemy jeszcze uratować, będziemy pielęgnować, stosując zabiegi z zakresu chirurgii drzew przy użyciu technik alpinistycznych. Będziemy usuwać posusz, redukować korony, poprawiać statykę. W opinii specjalistów proces zamierania drzew jest tak zaawansowany, że ich całkowite odratowanie jest niemożliwe. Wycinka jest kwestią czasu. Zabieg ten musi zostać przeprowadzony ze względu na bezpieczeństwo przebywających tu osób. W przyszłości pomyślimy o nowych nasadzeniach w tym miejscu” – powiedział leśniczy.

Wycinka zostanie przeprowadzona tak, aby grube drzewa pozostały w postaci tzw. świadków. Będą to dwumetrowe pnie, które posłużą za schronienie i miejsce bytowania różnych organizmów. Pozostałe także tam zostaną ze względów przyrodniczych i będą podlegać naturalnemu rozkładowi.

Staszewski przestrzegł amatorów nielegalnych prac w lesie: „To nie jest miejsce do tego, takie działanie jest niezgodne z prawem, to jest niszczenie lasu”.

Emilia Klejmont poinformowała, że nielegalna trasa rowerowa i jej wszystkie konstrukcje zostaną zlikwidowane, a leśnicy w miarę możliwości przywrócą teren do stanu pierwotnego.

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.