Wrak kontenerowca X-Press Pearl, który w czerwcu zatonął u wybrzeży Sri Lanki, powodując katastrofę ekologiczną, zostanie wydobyty z dna morskiego – zapowiedział w środę jego singapurski operator.
Firma
transportowa X-Press Feeders, do której należała zatopiona jednostka,
poinformowała, że podpisała umowę z przedsiębiorstwem mającym wydobyć
wrak z dna Oceanu Indyjskiego. Razem z wrakiem mają zostać usunięte
pozostałości niebezpiecznego ładunku.
Obrońcy środowiska na
Sri Lance wskazali, że usunięcie wraku jest konieczne, lecz wiąże się z
niebezpieczeństwem dalszego zatrucia wód odpadami.
Singapurski
statek, który płynął z Dubaju, przewoził kontenery z chemikaliami, w
tym z kosmetykami, polietylenem i 25 tonami kwasu azotowego. Jednostka
czekała na wejście do portu w Kolombo, gdy 20 maja na pokładzie wybuchł
pożar. 25-osobową załogę, której nie udało się powstrzymać
rozprzestrzeniania ognia, ewakuowano. W akcję gaśniczą zaangażowała się
lankijska straż przybrzeżna i wojsko, podjęto też próbę odholowania
jednostki na głębokie wody. Kontenerowiec zatonął jednak 2 czerwca, po
12 dniach walki z ogniem.
W wyniku pożaru i zatonięcia statku
do oceanu trafiły setki ton chemikaliów i plastiku, co doprowadziło
według władz w Kolombo do największej katastrofy naturalnej w historii
Sri Lanki. W jej wyniku zginęło wiele żółwi, delfinów i wielorybów. 1200
ton plastiku i innych pozostałości woda wyrzuciła na plaże na zachodnim
wybrzeżu kraju. Miejscowe służby wypełniły nimi 45 kontenerów.
Shmuel
Yoskovitz, szef firmy X-Press Feeders, poinformował, że wyciek kwasu
azotowego, który prawdopodobnie doprowadził do pożaru, stwierdzono,
kiedy statek znajdował się na wodach Kataru. Władze tego kraju miały
jednak odmówić rozładunku. Jednostka wpłynęła następnie do portu Hazira w
Indiach, gdzie również odmówiono pomocy w naprawie wycieku.
W
czerwcu lankijskie władze rozpoczęły dochodzenie przeciwko kapitanowi
X-Press Pearl, pierwszemu oficerowi, głównemu inżynierowi i osobom
związanym z operatorem. Sri Lanka początkowo domagała się od
singapurskiej firmy 40 mln USD odszkodowania w ramach pokrycia kosztów
usuwania skutków katastrofy. Później wystąpiła z kolejnymi żądaniami,
których szczegółów nie ujawniono.
Jak przekazały władze, koszty środowiskowe katastrofy nie zostały dotąd w pełni oszacowane. W lipcu media na Sri Lance informowały, że operator zapłacił pierwszą transzę odszkodowania w wysokości 3,6 mln USD.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Polscy studenci na rzecz zmniejszania zanieczyszczeń w Berlinie
Nie śmieć w majówkę! Apel Operacji Czysta Rzeka
W 2023 roku jakość powietrza uległa poprawie
Posłanka Zielonych złoży projekt ustawy ws. zakazu hodowli zwierząt na futra
Wody Polskie sadzą drzewa na bulwarach nad Wisłokiem
Zakończył się V Międzynarodowy Szczyt Klimatyczny TOGETAIR 2024
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |