Nie mamy dziś pewności, czy sektor gazowy i atomowy zostaną uznane za "zrównoważone środowiskowo" i dzięki temu będą miały ułatwiony dostęp do finansowania - ocenia europoseł PiS Grzegorz Tobiszowski. Jego zdaniem, niepewność w tym zakresie grozi pogłębianiem kryzysu energetycznego w Europie.
Chodzi o zasady tzw. taksonomii, którymi w ostatnich dniach zajmował się Parlament Europejski. W założeniu taksonomia ma uporządkować zrównoważone środowiskowo inwestycje. Chodzi o zharmonizowanie rozmaitych inicjatyw przemysłu, instytucji finansowych czy poszczególnych państw członkowskich, a jednocześnie przeciwdziałanie finansowaniu pozornie tylko „zielonych” inwestycji (tzw. greenwashing).
Jak wskazuje europoseł Tobiszowski, w ostatecznej wersji unijnych regulacji w sprawie taksonomii nie znalazły się gaz i atom. Mogą one być uznane za rozwiązania przejściowe w transformacji gospodarki, jednak - zgodnie z obecnymi zapisami - w przyszłości będzie się od nich odchodzić. Podczas niedawnej sesji planarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odrzucony został sprzeciw w tej sprawie, zgłoszony przez Grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), której członkiem jest m.in. Grzegorz Tobiszowski.
Sprzeciw wobec tzw. taksonomii UE poparła cała polska delegacja z EKR oraz 14 polskich europarlamentarzystów z EPL. Wynik głosowania parlamentarzysta PiS uznał za rozczarowujący. "Taksonomia UE powinna być pozytywnym, dobrowolnym narzędziem dla uczestników rynków finansowych, a nie instrumentem, który wykluczyłby niektóre sektory z dostępu do kapitału niezbędnego do przejścia na gospodarkę neutralną klimatycznie" – skomentował w czwartek parlamentarzysta.
Zaznaczył, że tzw. taksonomia sama w sobie nie zakazuje inwestycji prywatnych inwestorów w gaz, atom czy nawet węgiel, może jednak mieć negatywny wpływ na finansowanie oraz postrzeganie tego typu inwestycji, przy znaczącej presji Komisji Europejskiej, aby luzować wymagania finansowe, kredytowe i podatkowe dla inwestycji „zielonych”.
"Oznacza to, że nie mamy dziś pewności, czy sektor gazowy i atomowy zostaną uznane za zrównoważone środowiskowo i czy dzięki temu będą miały ułatwiony dostęp do finansowania. A my potrzebujemy konkretnych decyzji, pilnych działań, które - w kontekście szalejących cen energii - już są spóźnione. Chodzi o plan długofalowy, który pozwoli nam na uniknięcie zależności od państw spoza UE. Kluczem jest dywersyfikacja naszych źródeł" - wskazał w przesłanym w czwartek PAP komentarzu europoseł Tobiszowski.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
ORLEN: Weszliśmy na zieloną ścieżkę, a to droga w jednym kierunku
Westinghouse planuje odwołanie się od decyzji sądu o odrzuceniu pozwu przeciwko KHNP
Wsparcie na projekty o znaczeniu strategicznym dla przejścia na gospodarkę o zerowej emisji
Minister MFiPR o potencjalnych projektach hybrydowych dot. efektywności energetycznej
Japonia. Odchody krów jako paliwo do rakiet kosmicznych
Premia gwarantowana dla jednostek kogeneracji opalanych gazem ma wynieść 146,93 zł/MWh
Ropa brent | 64,38 $ | baryłka | 0,00% | 21:58 |
Cyna | 25625,00 $ | tona | 0,39% | 19 wrz |
Cynk | 2476,00 $ | tona | -0,64% | 19 wrz |
Aluminium | 2174,00 $ | tona | 0,46% | 19 wrz |
Pallad | 2680,00 $ | uncja | 0,00% | 21:57 |
Platyna | 1191,10 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Srebro | 25,11 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Złoto | 1731,30 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |