Mikroplastiku na Antarktydzie może być więcej niż sądzono

Mikroplastiku na Antarktydzie może być więcej niż sądzono - ZielonaGospodarka.pl
12.04.2024 11:14
Strona główna Klimat, Edukacja Mikroplastiku na Antarktydzie może być więcej niż sądzono

Partnerzy portalu

Mikroplastiku na Antarktydzie może być więcej niż sądzono - ZielonaGospodarka.pl

Stosujące precyzyjne metody naukowcy wykryli w Morzu Weddella więcej mikroplastiku, niż było to możliwe wcześniej, prostszymi sposobami. Zanieczyszczenie prawdopodobnie będzie rosło – wyrażają obawy.

Eksperci z Uniwersytetu w Bazylei przynoszą niepokojące wieści z Antarktydy. Zespół ten już wcześniej badał środowisko tego rejonu pod kątem obecności coraz częściej znajdowanego na całym świecie mikroplastiku. Chodzi o mikroskopijne cząstki tworzyw, które powstają z rozkładu różnorodnych odpadów. Niewiele wiadomo jeszcze o ich wpływie na środowisko i na ludzi, ale - jak już wykazano - mogą przenikać do wnętrza organizmów, także człowieka.

Wcześniej, z pomocą specjalnych, drobnych sieci, szwajcarscy badacze sprawdzali obecność cząstek o wielkości 300 mikrometrów i większych. Teraz zastosowali dokładniejszą, opartą na zaawansowanej filtracji metodę, która pozwala wykryć cząstki o rozmiarach od 11 do 500 mikrometrów.

To zupełnie zmieniło wyniki.

Jak się bowiem okazało, ponad 98 proc. wszystkich znajdowanych cząstek miało średnicę mniejszą od 300 mikrometrów, a to oznacza, że w poprzednich badaniach były pominięte.

"Ocean Antarktyczny jest dużo bardziej zanieczyszczony, niż wskazywały poprzednie analizy" – stwierdza Clara Leistenschneider, autorka pracy opublikowanej w piśmie "Science of The Total Environment" (https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0048969724022678?via%3Dihub).

Jednocześnie próbki pobrane z różnych miejsc różniły się pod względem stężenia plastikowych cząstek – np. woda przy brzegu miała ich więcej.

Na temat przyczyny różnic naukowcy spekulują, że cząstki mogą uwalniać się z topniejącego lodu ich stężenie może zależeć od prądów morskich. "Prądy mogą działać jak bariera, zmniejszając wymianę wody między północą i południem" – mówi Gunnar Gerdts, jeden z badaczy zaangażowanych w projekt.

Zagadką pozostaje jeszcze obecność cząstek na większych głębokościach, gdzie prądy działają inaczej, niż przy powierzchni. Nie wiadomo także, w jaki sposób mikroplastik dostaje się do Morza Wedella, a także, czy się z okolic Antarktydy wydostaje. Badacze sądzą, że silny Prąd Okołobiegunowy może zatrzymywać plastik na miejscu.

Nie jest też znane źródło zanieczyszczenia. Cząstki mogą się wydostawać ze statków rybackich, turystycznych, a nawet pochodzić z aktywności badawczych. Mogą też być przynoszone z odległych rejonów świata z wodą i powietrzem.

W trakcie ekspedycji naukowcy pobrali także próbki osadów z dna i teraz zamierzają je przeanalizować, także pod kątem obecności mikroplastiku. Badacze obawiają się przy tym, że rozwój turystyki w regionie będzie nasilał zanieczyszczenie. Mimo tego zachowują optymizm.

"W ostatnich latach badania nad mikroplastikiem dramatycznie zwiększyły świadomość zagrożenia dla środowiska i żywych organizmów" – zwraca uwagę Leistenschneider.

Choć zdaniem badaczy nie istnieje magiczne rozwiązanie problemu, wiele ośrodków pracuje nad jego zrozumieniem i opracowaniem metod redukcji zanieczyszczenia. Wiele też zależy od ludzi. "Każdy, kto angażuje się w zachowania sprzyjające środowisku, może wprowadzić pozytywną zmianę" – dodaje ekspertka. 

Marek Matacz

mat/ zan/

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.