Komisja Europejska przedstawiła długo oczekiwane regulacje określające zasady, w jakich wodór może być oznaczany jako pochodzący z odnawialnych źródeł energii.
W ostatniej chwili Paryż uzyskał również akceptację dla niskoemisyjnego wodoru produkowanego z energii jądrowej.
W miarę jak Europa przestawia się na zielony wodór, pojawiają się obawy, że elektrolizery zwiększą zapotrzebowanie na energię elektryczną i zachwieją sektorem OZE i energią przeznaczoną do innych zastosowań.
Aby temu zapobiec, Komisja Europejska pracuje nad zestawem przepisów, które mają zapewnić, że ekologiczny wodór będzie wykorzystywał jedynie "dodatkowe" źródła odnawialnej energii elektrycznej.
Po ponad rocznym opóźnieniu, spowodowanym intensywnym lobbingiem ze strony Paryża i Berlina, władze wykonawcze UE przyjęły wreszcie te przepisy w dniu 10 lutego. Aby zagwarantować, że zielony wodór powstaje wyłącznie z "dodatkowej" energii odnawialnej, Komisja starała się skorelować jego produkcję w czasie i przestrzeni. Zgodnie z tą zasadą, przykładowo hiszpański producent wodoru nie mógłby twierdzić, że wodór jest odnawialny, gdyby wykorzystywana energia elektryczna pochodziła ze Szwecji.
To, jak ściśle musiałyby być one skorelowane - co godzinę lub co kwartał, w odległości 50 km od siebie lub z sąsiedniego kraju - było od tego czasu przedmiotem intensywnej debaty, w której przedstawiciele przemysłu opowiadali się za luźniejszymi zasadami, a aktywiści klimatyczni za rygorystycznymi regulacjami.
Po miesiącach wahań Komisja w końcu podjęła decyzję i określiła dwa ważne kryteria:
- Do 2030 roku produkcja wodoru musi być dopasowana do produkcji energii odnawialnej w ujęciu godzinowym. Do tego czasu korelacja jest ustalana na bazie średniej miesięcznej.
- Do 2028 roku producenci wodoru muszą udowodnić, że ich elektrolizery są eksploatowane od ponad 3 lat i nie otrzymał finansowego wsparcia publicznego oraz, że są podłączone do instalacji OZE.
Zasadniczo Komisja Europejska oczekuje, że kryteria korelacji czasowo-przestrzennej staną się nieistotne, gdy 90 procent energii elektrycznej w danym kraju będzie pochodziło ze źródeł odnawialnych.
Lobbing na rzecz atomu
Francuscy politycy lobbowali w Brukseli, aby podkreślić, że zielony wodór powinien pochodzić również z niskoemisyjnej energii jądrowej, a nie tylko ze źródeł odnawialnych.
- Istnieje dziś realne ryzyko, że dyskusje w Brukseli doprowadzą do narzucenia bardzo wysokich celów w zakresie odnawialnego wodoru dla przemysłu [...] bez uwzględnienia udziału wodoru, który może być produkowany z energii elektrycznej pochodzenia jądrowego - powiedziała francuska minister energii Agnès Pannier-Runacher.
Obecnie to ryzyko wydaje się być wyeliminowane. Zgodnie z przyjętymi 10 lutego przepisami, kraje o niskoemisyjnej strukturze energii elektrycznej będą zwolnione z tej zasady pod warunkiem, że zainwestują w nowe moce wytwórcze w "ilości, która jest co najmniej równoważna ilości energii elektrycznej, która jest deklarowana jako w pełni odnawialna".
Aby to wykazać, producenci wodoru będą musieli przedstawić tzw. PPA, które umożliwiają nabywcom zakup energii odnawialnej po przewidywalnej cenie, a jednocześnie pomagają wytwórcom zapewnić finansowanie ich projektów.
Zgodnie z propozycją Komisji, zwolnienie będzie miało zastosowanie, jeżeli średnia intensywność emisji dwutlenku węgla z energii elektrycznej wykorzystywanej do produkcji wodoru "znajduje się w obszarze rynkowym, w którym intensywność emisji energii elektrycznej jest niższa niż 18 g CO2eq/MJ".
Spośród wszystkich 27 krajów Unii Europejskiej, tylko Francja i Szwecja spełniają te kryteria. W 2021 roku, kiedy jej flota jądrowa była prawie w pełni sprawna, emisje francuskiej energii elektrycznej wyniosły 56 g CO2e na kWh. Ze swojej strony Szwecja ma średnio 28 g CO2e/Kwh.
Ponadto wszystkie "zielone kryteria", nałożone na europejskich producentów będą miały jednakowe zastosowanie do wodoru importowanego z zagranicy, co jest kolejnym zwycięstwem Francji, która walczyła z naciskami Berlina, by narzucić luźniejsze kryteria w imporcie wodoru.
Fot. Depositphotos
Źródło: European Commission, Reuters, Euronews, Euroactiv
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Energa inwestuje w wielkopolskie słońce
Hybrydowe OZE: Enea łączy fotowoltaikę i onshore
95 turbin Siemens Gamesa, w drugim co do wielkości na świecie projekcie offshore zasili ponad milion domów
Polskie Elektrownie Jądrowe: rozmowy z Westinghouse i Bechtel o zacieśnieniu współpracy
Japończycy przejmują wiodącego dewelopera morskiej energetyki wiatrowej z Belgii
Polska rośnie w energię ze słońca - problem stanowią jednak przestarzałe sieci [WIDEO]
Ropa brent | 64,38 $ | baryłka | 0,00% | 21:58 |
Cyna | 25600,00 $ | tona | 5,13% | 27 mar |
Cynk | 2913,00 $ | tona | 0,48% | 27 mar |
Aluminium | 2297,00 $ | tona | 1,46% | 27 mar |
Pallad | 2680,00 $ | uncja | 0,00% | 21:57 |
Platyna | 1191,10 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Srebro | 25,11 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |
Złoto | 1731,30 $ | uncja | 0,00% | 21:59 |