[WIDEO] Hinduski Elon Musk i Powrót do przyszłości!

Strona główna Transport, Elektromobilność [WIDEO] Hinduski Elon Musk i Powrót do przyszłości!

Partnerzy portalu

[WIDEO] Hinduski Elon Musk i Powrót do przyszłości! - ZielonaGospodarka.pl
Fot. Twitter

Pewien Hindus zdobył rozgłos dzięki zbudowaniu i uruchomieniu po 11 latach samochodu napędzanego energią słoneczną.

Bilal Ahmed, nauczyciel matematyki ze Śrinagaru w Kaszmirze, postawił sobie za cel zbudowanie "luksusowego" i ekologicznego pojazdu, który nie byłby przeznaczony wyłącznie dla ludzi zamożnych.

Gwałtownie rosnące ceny paliw w północnym regionie sprawiły, że jego wynalazek stał się jeszcze bardziej na czasie. Z kolei ciągła nieobecność Tesli w Indiach oznacza, że projekt wyposażony w panele słoneczne przykuł uwagę entuzjastów motoryzacji.

- Samochody takie jak Mercedes, Ferrari czy BMW są dla zwykłych ludzi tylko marzeniem. Tylko nieliczni mogą sobie na nie pozwolić, podczas gdy dla innych prowadzenie takich samochodów i poruszanie się nimi pozostaje marzeniem. Pomyślałem o czymś, co da ludziom poczucie luksusu - powiedział gazecie Rising.

Okrzyknięto go pierwszym samochodem solarnym w Dolinie. Region Dżammu i Kaszmiru w Indiach jest jednym z najchłodniejszych w kraju, z typową "ponurą" pogodą – powiedział konstruktor.

– Użyłem paneli słonecznych, które zapewniają wyższą wydajność nawet w dni o słabym nasłonecznieniu – dodał Ahmed.

Dzieło Ahmeda jest tym bardziej godne uwagi, że zostało zrealizowane bez żadnego zewnętrznego finansowania. Ojciec dwójki dzieci mówi, że wydał ponad 15 lakh (18 200 euro) na zbudowanie w pełni automatycznego, elektrycznego samochodu, po przestudiowaniu różnych modeli z lat 50. i nawiązaniu kontaktów z innymi ekspertami.

– Gdy zaczynałem prace nad projektem, a nawet po jego ukończeniu, nikt nie udzielił mi żadnej pomocy finansowej. Gdybym otrzymał niezbędne wsparcie, być może byłbym indyjskim Elonem Muskiem – powiedział dziennikarzom.

Solarny samochód? Czemu jest tak wyjątkowy?

Pierwszą godną uwagi cechą samochodu Ahmeda jest to, że prawie każda dostępna powierzchnia jest pokryta panelami słonecznymi - od maski silnika po tylną szybę.

Kluczem do sukcesu była maksymalizacja ilości energii, jaką można wygenerować ze stosunkowo niewielkiej powierzchni sedana. Przedsiębiorca zdecydował się na monokrystaliczne panele słoneczne, w których każde ogniwo fotowoltaiczne (PV) wykonane jest z pojedynczego kryształu krzemu. Wytwarzają one więcej kilowatogodzin energii elektrycznej niż drugi główny rodzaj kolektorów słonecznych – panele polikrystaliczne.

Drugą, być może jeszcze bardziej uderzającą cechą projektu jest to, że samochód ma "żaluzje", które otwierają się do góry. Pomimo estetyki DIY, wygląda na to, że przy wystarczająco silnym podmuchu mógłby wzbić się w powietrze.

Były szef rządu stanu Dżammu i Kaszmir Omar Abdullah porównał go na Twitterze do słynnego samochodu z filmu "Powrót do przyszłości".

Innowacja ta nie służy jednak podróżom w czasie, ale temu, by drzwi mogły złapać jak najwięcej światła słonecznego, będąc zwrócone w stronę nieba. Ahmed wyjaśnił, że panele mogą zmieniać kierunek w zależności od ruchu słońca, co jest możliwe dzięki zdalnemu sterowaniu.

–  Układ hamulcowy będzie odzyskiwał energię z akumulatorów, aby ją oszczędzać – powiedział Ahmed.

– Jest on przyjazny dla środowiska i działa w oparciu o darmowe, odnawialne źródła energii. Ma ogromny potencjał, aby zrewolucjonizować rynek – mówił dalej.

Czy samochód z „Powrotu do przyszłości” może stworzyć zielone miejsca pracy dla kaszmirskiej młodzieży?

Oprócz braku funduszy [państwowych] Ahmedowi przeszkadzał brak sprzętu. W samochodzie zastosowano akumulator kwasowo-ołowiowy, ale przy użyciu odpowiednich narzędzi istnieje możliwość przerobienia go na akumulator litowy.

– Kolejnym problemem jest brak wiedzy wśród miejscowych mechaników, która jest ograniczona – powiedział dla Rising Kashmir.

Wynalazca ma nadzieję założyć firmę zajmującą się masową produkcją pojazdów, co może być również doskonałą okazją do zatrudnienia dla młodych ludzi z tego regionu. Firma będzie nosić nazwę YMC –  inicjały wydrukowane na boku prototypu - po jego dzieciach, Yoshy i Maishy.

Choć potrzebni są sponsorzy, Ahmed ma już wsparcie centrum innowacji przy Narodowym Instytucie Technologii w Srinagarze.

– Centrum IIED pomoże mu rozwinąć jego pracę i połączy go z branżami lub forum, które mogą mu pomóc. Nasi lokalni innowatorzy potrzebują motywacji i rynku zbytu. Wyzwaniem jest wprowadzenie na rynek – skomentował Saad Parvez, dyrektor centrum IIED.


Źródło: autoevolution.com; euronews.com; twitter.com

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.