Coraz większy nacisk na zrównoważony rozwój w żegludze ro-ro i dekarbonizację transportu

Strona główna Transport, Elektromobilność Coraz większy nacisk na zrównoważony rozwój w żegludze ro-ro i dekarbonizację transportu

Partnerzy portalu

Coraz większy nacisk na zrównoważony rozwój w żegludze ro-ro i dekarbonizację transportu - ZielonaGospodarka.pl
Fot. Höegh Autoliners

Wraz z rosnącym naciskiem na zrównoważony rozwój, firmy żeglugowe skupione na transporcie samochodowym i ciężarowym wprowadzają bardziej przyjazne dla środowiska metody, aby sprostać wymaganiom klientów, jednocześnie chroniąc oceany i życie morskie. Aby sprostać wyzwaniom w związku z dekarbonizacją żeglugi firmy decydują się m.in. na zwiększanie wykorzystania biopaliw i inwestycje w nisko- i zeroemisyjne statki, przyjazne środowisku.

Wiele firm żeglugowych RoRo przeszło na paliwa o niskiej zawartości siarki i LNG, a także zupełnie "zielone" paliwa, które mają w kluczowy sposób zmniejszyć zanieczyszczenie spowodowane emisją szkodliwych substancji do atmosfery oraz mórz. Taki firmy jak norweski Höegh Autoliners nawet podwoiły zużycie biopaliw od 2022 roku w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na ekologiczny transport. Podkreślają, że szeroki zakres technologii może być obecnie wdrażany zarówno w nowych, jak i już zbudowanych statkach w celu zwiększenia ich efektywności paliwowej. Wiele firm żeglugowych przestawiło się na paliwa o niskiej zawartości siarki i LNG, które mogą drastycznie zmniejszyć zanieczyszczenie spowodowane emisją dwutlenku siarki. Jednym z najważniejszych kroków w kierunku dekarbonizacji jest jednak wykorzystanie czystszych paliw w logistyce transportu morskiego. To oznacza, że statki mogą nie tylko kontynuować, ale i zwiększać działalność i jednocześnie emitować mniej dwutlenku węgla do środowiska. Firmy zwracają uwagę na wykorzystanie biopaliw jako najbardziej przyjaznych dla środowiska dostępnych opcji paliwowych, jako praktycznie wolnych od siarki i zmniejszenia emisję dwutlenku węgla netto nawet o 100%. Wiele nowych projektów obejmuje umożliwienie statkom zasilania takimi paliwami chocby jak amoniak i metanol.

Przykładem tego rodzaju inwestycji jest zamówienie Höegh Autoliners na statki PCTC (Pure Car, Truck Carrier) zasilanych amoniakiem. Przedsiębiorstwo w tym celu otrzymało 5 marca tego roku prawie 14 mln dolarów (146 mln NOK) z funduszy Enova w ramach wdrażania rozwiązań zapewniających im wykorzystanie alternatywnego i zrównoważonego paliwa w dwóch swoich zaplanowanych statkach. Firma ma zamówionych łącznie 12 statków tej serii, przeznaczonych do przewozu m.in. samochodów, maszyn rolniczych i sprzętu górniczego. Wszystkie jednostki zostały zaprojektowane jako korzystające z silnika zasilanego skroplonym gazem ziemnym (LNG) i olejem o niskiej zawartości siarki, posiadając także certyfikat DNV dotyczący gotowości do stosowania amoniaku. Aby wykorzystać go jako paliwo, jest jednocześnie wymagana instalacja silnika amoniakalnego oraz dodatkowego zbiornika w celu utrzymania długości jego pracy. Statki klasy Aurora, mogące pomieścić do 9100 samochodów, mają być w zamierzeniu największymi i najbardziej przyjaznymi dla środowiska samochodowcami, jakie kiedykolwiek zbudowano. Będą także pierwszymi w segmencie PCTC, które otrzymają notyfikację DNV w zakresie gotowości do przewozu amoniaku i metanolu. Prototypowa jednostka ma zostać przekazana zamawiającemu w sierpniu tego roku. Pozostawiany przez nią ślad węglowy ma być o 50% niższy niż obecnie użytkowane statki PCTC.

W swojej informacji prasowej Höegh Autoliners wskazuje, że obok tworzenia ekologicznych napędów dochodzi również projektowanie nowych, bądź przeprojektowanie obecnych statków pod kątem zoptymalizowanych kadłubów, bulwiastych dziobów i nowych śrub napędowych. Ponadto dochodzą też takie innowacyjne technologie, jak smarowanie powietrzem kadłuba zwiększające prędkość poruszania, chłodzenie, oczyszczanie spalin, powolne parowanie i systemy odzyskiwania ciepła odpadowego. Wszystko to celem zapewnienia, że nowe rorowce będą energooszczędne również pod kątem wydajności w użyciu paliwa. Do tego dochodzi minimalizowanie innych szkód dla środowiska powodowanych przez przez transport morski, co oznacza choćby zapobieganiu rozprzestrzenianiu się planktonu, bakterii i wirusów w wodach balastowych, co wiąże się z użyciem gatunków inwazyjnych i szkodników w nowych środowiskach morskich. Jedną z takich metod jest wdrażanie nowych systemów uzdatniania wody balastowej BWTS (Ballast Water Treatment Systems), który wykorzystują takie metody jak lampy UV do likwidowania szkodników. Inną metodą jest stosowanie farby na kadłubie, która zapobiega przyczepianiu się do statku gatunków inwazyjnych, co też sprzyja pozostaniu ze zgodnością z wymaganiami względem czystości zewnętrznej części statku jak i ochrony ładunku. Przesyłki wysokiego ryzyka mogą być poddawane specjalnym procedurom bezpieczeństwa biologicznego, w tym obróbce cieplnej i fumigacji. Dochodzi do tego instalacja czujników i systemów przeciwpożarowych, eliminujących zagrożenie dla statku jak i jego załogi. Takie wydarzenia jak pożar statku towarowego Fremantle Highway, na którego pokładzie znajdowały się samochody napędzane paliwem konwencjonalnym oraz elektryczne, rozbudziły dyskusję na temat bezpieczeństwa transportów i przeciwdziałania potencjalnym skutkom takich katastrof.

Höegh Autoliners zwraca także uwagę na inny problem, jakim jest złomowanie starych statków, co także wiąże się z zanieczyszczeniem środowiska, ponadto bardzo często odbywa się to w katastrofalnych warunkach pracy w stoczniach złomowych. Firma wskazuje tu na utrzymanie procesu utylizowania zgodnego z normami środowiskowymi i praktykami w ramach zrównoważonego rozwoju. To oznacza, że wycofanie statku z użycia będzie wiązało się z recyklingiem, aby jak najwięcej jego elementów oraz pozyskane w ten sposób zasoby można było wykorzystywać dalej w branży stoczniowej, przy budowie nowych jednostek. Przedsiębiorstwa muszą przestrzegać ekologicznych praktyk recyklingu określonych w Międzynarodowej konwencji z Hongkongu w sprawie bezpiecznego i ekologicznego złomowania statków. Obejmuje to także surowe wymagania dotyczące obiektów stoczniowych i metod stosowanych do demontażu statku, zapewniając wykorzystanie najbardziej zrównoważonych procedur. To wiąże się także z bezpieczeństwem pracowników takich zakładów.

Kolejnym aspektem jest również zarządzanie odpadami, co również pozostaje wyzwaniem dla branży morskiej, czego przykładem jest zasada "zero śmieci za burtą" . To zobowiązanie do powstrzymania się od wrzucania do oceanu jakichkolwiek śmieci innych niż odpady żywnościowe. Wszystkie śmieci produkowane na pokładzie powinny być składowane na statku i utylizowane przy użyciu odpowiednich metod w zatwierdzonych obiektach na lądzie. Dotyczy to choćby brudnej wody zawierającej chemikalia, olej czy inne substancje, szkodliwe dla środowiska. W celu kontroli nieczystości jest użytkowana nowoczesna technologia służąca do m.in. analizy zawartości różnych substancji w wodzie i zapobiegania odprowadzaniu szkodliwych pozostałości działalności statku do oceanu. Zebrane odpady są następnie bezpiecznie utylizowane na lądzie.

Celem firmy Höegh Autoliners jest osiągnięcie zerowej emisji netto do roku 2040, jako jednej z pierwszych firm spedycyjnych na świecie. W tym celu firma otrzymuje również dofinansowanie od norweskich władz, zabezpieczając sobie przy tym dostęp do pierwszych dwusuwowych silników amoniakalnych dostarczonych przez MAN. Na każdy z dwóch planowanych zbiorników amoniaku przedsiębiorstwo otrzymało dofinansowanie w wysokości prawie 7 mln dolarów (73 mln korony norweskie).

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.