Branża urządzeń chłodniczych i grzewczych apeluje do PE i rady o zmiany w nowym projekcie rozporządzenia w sprawie gazów fluorowanych

Branża urządzeń chłodniczych i grzewczych apeluje do PE i rady o zmiany w nowym projekcie rozporządzenia w sprawie gazów fluorowanych - ZielonaGospodarka.pl
27.03.2023 12:33
Strona główna Energetyka, OZE Branża urządzeń chłodniczych i grzewczych apeluje do PE i rady o zmiany w nowym projekcie rozporządzenia w sprawie gazów fluorowanych

Partnerzy portalu

Branża urządzeń chłodniczych i grzewczych apeluje do PE i rady o zmiany w nowym projekcie rozporządzenia w sprawie gazów fluorowanych - ZielonaGospodarka.pl
Fot. pixabay

Branża urządzeń chłodniczych i grzewczych apeluje do europosłów oraz państw członkowskich o realistyczne podejście do zmian w rozporządzeniu unijnym ograniczającym użycie fluorowanych gazów cieplarnianych (F-gazów). Organizacje zrzeszające największe firmy z branży oceniają, że obecny kształt nowelizacji nie tylko uniemożliwia realizację celów dotyczących ochrony klimatu, ale także zagraża długofalowemu bezpieczeństwu energetycznemu Polski, opóźniając możliwość odejścia od paliw kopalnych. Spowoduje też olbrzymie skutki gospodarcze i społeczne.

Największe w Polsce organizacje reprezentujące przemysł urządzeń chłodniczych i grzewczych (m.in. urządzenia A/C, urządzenia chłodnicze, pompy ciepła) wystosowały do polskich europosłów apel o realistyczne cele w zakresie ograniczania użycia gazów fluorowanych jako czynników chłodniczych (F-gazów), które są kluczowym komponentem zarówno urządzeń chłodniczych (klimatyzacyjnych), jak i grzewczych (pompy ciepła).

Nadawcy apelu wnoszą o przyjęcie zrównoważonych rozwiązań w celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, która odbędzie się 29-30 marca 2023 r. Wskazują też zagrożenia, jakie może wywołać zaakceptowanie kształtu regulacji w wersji zaproponowanej przez Komisję Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI).

Drastyczne ograniczenia to de facto całkowite wycofanie

W opinii przedstawicieli przemysłu chłodniczego wieloletnie starania branży w obszarze technologii ogrzewania i chłodzenia zmierzające do osiągnięcia neutralności klimatycznej są zagrożone przez zbyt drastyczny mechanizm ograniczania stosowania F-gazów, który de facto spowoduje całkowite wycofanie tych substancji.

„Propozycja poprawek regulacji do nowelizacji rozporządzenia ws. F-gazów przedstawiona przez Komisję ENVI nie tylko dalece wykracza poza pierwotne założenia przedstawione przez Komisję Europejską, ale także stawia cele niemożliwe do zrealizowania przez przemysł. Przyjęcie tak rygorystycznej regulacji będzie miało bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo energetyczne, toczącą się transformację energetyczną oraz poprawę efektywności energetycznej budynków w Polsce” - czytamy w skierowanym do europarlamentarzystów apelu branży.

Przesunięcie w czasie pozwoli na opracowanie odpowiednich rozwiązań

Sygnatariusze apelu zwracają uwagę, że zwiększenie kontyngentu i przesunięcie zakazów wprowadzania do obrotu urządzeń z F-gazami na późniejsze terminy, dałoby przedsiębiorstwom więcej czasu na opracowanie i zainwestowanie w rozwiązania alternatywne, wspierałoby zatrudnienie i wzrost gospodarczy w perspektywie krótkoterminowej a w długoterminowej - realizowałoby cel ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.

„Silne ograniczenia kontyngentu w połączeniu z zakazami wprowadzania do obrotu i eksportu produktów nawet do krajów niebędących stroną umów międzynarodowych (…) zagrozi warunkom prowadzenia działalności przez przedsiębiorstwa z naszego sektora. W szczególności ucierpią małe i średnie przedsiębiorstwa zajmujące się komercyjnymi systemami chłodniczymi, klimatyzacyjnymi i grzewczymi” - przestrzegają autorzy apelu i zwracają uwagę, że nowe technologie, spełniające nowe kryteria, są drogie i złożone, co po pierwsze utrudnia i wydłuża opracowanie nowych konstrukcji firmom o ograniczonych zasobach finansowych i ludzkich, a po drugie - faworyzuje duże podmioty, których kapitał pozwala szybko przygotować odpowiednie rozwiązania techniczne.

Nie bez znaczenia jest także pominięte przez Komisję ENVI zróżnicowanie państw członkowskich. Komisja skupiła się jedynie na ogólnej emisyjności F-gazów, które odpowiadają jedynie za 2,3 proc. całkowitej emisji gazów cieplarnianych w UE. Tymczasem w przypadku Polski, gdzie ponad 70 proc. miksu energetycznego stanowi węgiel, nadrzędnym i kluczowym celem transformacji energetycznej pozostaje umożliwienie odejścia polskiej gospodarki od wykorzystania paliw kopalnych.

Skutki regulacji odczują wszyscy Polacy

W apelu skierowanym do europarlamentarzystów jego sygnatariusze zwracają uwagę na szereg zagrożeń i negatywnych skutków płynących z przyjęcia regulacji w obecnym kształcie. Zakaz wprowadzania do obrotu urządzeń z F-gazami wiązałby się ze wzrostem kosztów energii elektrycznej dla supermarketów, ośrodków rekreacyjnych, centrów handlowych, teatrów, kin i innych obiektów użyteczności publicznej. Odczuliby go także przedsiębiorcy z branży mięsnej, mlecznej, handlowej i restauracyjnej. A wraz z nimi wszyscy konsumenci.

F-gazy wykorzystuje niemal cały rynek pomp ciepła, który w samym tylko 2022 roku wzrósł o 120 proc. Obecnie w Polsce zainstalowanych jest ok. 500 000 takich urządzeń, których stosowanie ma nieoceniony wpływ na dekarbonizację i ograniczenie emisji CO2 w sektorze mieszkaniowym oraz obniżanie kosztów ogrzewania budynków. Zmiana przepisów dotyczących stosowania F-gazów spowoduje brak możliwości serwisowania istniejących urządzeń. Tym bardziej że tylko 1 proc. serwisantów został dotychczas przeszkolony w zakresie alternatywnych czynników chłodniczych i grzewczych, w większości łatwopalnych, co będzie oznaczało znaczący wzrost kosztów i serwisu. Wszystkie wymienione czynniki dotkną przede wszystkim kilkaset tysięcy gospodarstw domowych, które już mają pompy ciepła. Osłabią też z pewnością zainteresowanie pompami kolejnych potencjalnych nabywców, co spowolni postęp w transformacji energetycznej.

Na proponowanych zmianach ucierpi rynek pracy. Wiele małych i średnich przedsiębiorstw ze względu na brak odpowiednich rozwiązań technicznych będzie musiało ograniczyć zakres działalności do systemów wykorzystujących tradycyjne technologie, dla których rynek będzie się zawężał. Wzrosną koszty stałe w stosunku do przychodów, co może doprowadzić do redukcji zatrudnienia lub likwidacji działalności.

Trzeba zatrzymać te zmiany

Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione powyżej skutki wprowadzenia w życie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie fluorowanych gazów cieplarnianych, zmieniające dyrektywę (UE) 2019/1937 i uchylające rozporządzenie (UE) nr 517/2014 COM(2022) 150 podmioty podpisane pod apelem postulują do parlamentarzystów o sprzeciwienie się propozycji regulacji w wersji zaproponowanej przez Komisji ENVI i poparcie poprawek podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. W ich odczuciu uczyni to regulację bardziej realistyczną, lepiej wypełniającą cele neutralności klimatycznej, które są w interesie zarówno gospodarki, jak i środowiska naturalnego.

„Uważamy, że osiągnięcie celów strategicznych UE będzie możliwe poprzez zapewnienie zgodności rozporządzenia w sprawie F-gazów z dostępnością sprzętu, alternatywnymi czynnikami chłodniczymi o niższym GWP oraz przeszkolonymi pracownikami do ich instalacji. Wprowadzenie zbyt szybkiej transformacji poskutkuje dużymi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej i kosztami społecznymi” - czytamy w apelu.

Źródło informacji: Krajowe Forum Chłodnictwa Związek Pracodawców

Partnerzy portalu

ase_390x150_2022

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.