Ekspert: ważna jest długofalowa współpraca z Japonią, np. badawczo-rozwojowa

Ekspert: ważna jest długofalowa współpraca z Japonią, np. badawczo-rozwojowa - ZielonaGospodarka.pl
11.04.2023 12:23
Strona główna Prawo, finanse Ekspert: ważna jest długofalowa współpraca z Japonią, np. badawczo-rozwojowa

Partnerzy portalu

Ekspert: ważna jest długofalowa współpraca z Japonią, np. badawczo-rozwojowa - ZielonaGospodarka.pl
Fot. pixabay

W kontaktach gospodarczych z Japonią powinniśmy położyć nacisk na rozwój długofalowej współpracy badawczo-rozwojowej, a nie kolejne inwestycje w zakłady produkcyjne - powiedział PAP profesor Akademii Leona Koźmińskiego Tomasz Olejniczak.

Według profesora, pomimo wieloletnich kontaktów gospodarczych między Polską a Japonią, mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni nadal nie znają polskich przedsiębiorstw, polskich marek; niewiele też wiedzą o naszych osiągnięciach np. w branży fintech, IT czy telemedycznej. "Przez większość Japończyków cały czas jesteśmy postrzegani jako kraj biedny, wręcz technologicznie zacofany" - powiedział.

Wskazał jednak, że w kręgach japońskiej elity władzy powszechna jest świadomość ogromnego znaczenia geopolitycznego sojuszu między Polską a Japonią. Przypomniał, że do 2004 roku, czyli do wejścia do Unii Europejskiej, Polska korzystała z japońskiej pomocy rozwojowej m.in. na szkolenia dla menadżerów czy wdrażania nowych technologii.

"Po akcesji do UE ta pomoc się skoczyła, bo Polska została zaklasyfikowana jako raj rozwinięty, a teraz, ze względu na strategiczną pozycję Polski podczas wojny w Ukrainie, pomoc ma zostać wznowiona" - powiedział profesor. Świadczyć o tym - według Olejniczaka - mają słowa premiera Fumio Kishida, który podczas marcowej wizyty w Polsce mówił, że japoński rząd "podjął decyzję o specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej (...)".

W opinii Olejniczaka, zapowiedziana przez premiera Japonii pomoc będzie jednak w znaczniej mierze zorientowana na Ukrainę. "Prawdopodobnie będziemy odgrywać rolę zaplecza szkoleniowo - rozwojowego zarówno dla wojska, jak i ukraińskich kadr administracyjno-menadżerskich" - wyjaśnił. Podkreślił, że "jest to zarazem olbrzymia odpowiedzialność, jak i duża szansa rozwojowa dla Polski".

Z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii wynika, że w 2021 r. polski eksport do Japonii wyniósł 870,6 mln dol., a import przekroczył 5,3 mld dol. Tak znaczący deficyt - według wykładowcy - wiąże się ze strukturalnymi przewagami gospodarki japońskiej nad polską zarówno pod względem wydajności, jak i poziomu innowacyjności produkcji. Przypomniał, że Polska importuje głównie nowoczesne technologie oraz maszyny i urządzenia dla różnych sektorów gospodarki, natomiast eksportuje wyroby przemysłu elektromaszynowego, chemiczne oraz artykuły rolno-spożywcze.

Komentując wartość inwestycji japońskich w Polsce ekspert zaznaczył, że Kraj Kwitnącej Wiśni jest jednym z największych i najważniejszych zagranicznych inwestorów. Jak szacuje NBP, skumulowana wartość zobowiązań z tytułu japońskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w Polsce wyniosła na koniec 2021 r. 1 196,4 mln dol., co oznacza wzrost o 62,4 mln dol. w odniesieniu do 2020 r. Tylko w 2021 r. napływ japońskiego kapitału do Polski wyniósł 227,1 mln dol., przy czym większość to reinwestycje działających już w Polsce podmiotów, takich jak np. Bridgestone, Mitsubishi, NGK, Toyota, Toshiba, Denso, NSK, Fuji, Panasonic. W ubiegłym roku jedną z najgłośniejszych była inwestycja firmy Daikin, która rozpoczęła budowę wartej ponad 300 mln euro fabryki pomp ciepła w Ksawerowie pod Łodzią. Ma ona ruszyć w lipcu 2024 r., tworząc kolejne miejsca pracy.

Jednak - według prof. Olejniczaka - ze względu na bardzo szybki wzrost kosztów pracy w Polsce, kolejne japońskie inwestycje w branży produkcyjnej stają się coraz trudniejsze. "Zdecydowanie bardziej opłacają im się inwestycje w automatyzację produkcji lub centra usług wspólnych" - przyznał. Ponadto - jak dodał - Japończycy mają bardziej ciekawe technologie związane z energetyką: są potentatem jeśli chodzi o energetykę jądrową, technologie związane z OZE, tzw. czystym węglem czy wodorem. Te ostatnie - zdaniem Olejniczaka - mogą stosunkowo szybko stać się polem przyszłej współpracy, ponieważ w Polsce produkuje się azot, którym Japończycy są zainteresowani.

W jego ocenie, dalszy rozwój współpracy gospodarczej z Japonią zależy również od aktywnego udziału firm japońskich w przetargach państwowych, np. jeśli chodzi o duże inwestycje energetyczne, infrastrukturalne czy transportowe.

Olejniczak uważa, że Polska powinna być promowana w Japonii jako kraj wysoko rozwinięty, aby zachęcić japońskie firmy do inwestowania w centra usług wspólnych, a także w centra badawczo-rozwojowe. Przypomniał, że z ok. 350 japońskich koncernów działających w Polsce tylko Toyota takie centrum posiada, natomiast większość japońskich firm nadal lokalizuje je w np. w Niemczech, Szwajcarii czy Belgii. "Trzeba zmienić nacisk z jednorazowych inwestycji produkcyjnych na długofalową współpracę badawczo-rozwojową, a także inwestycje w dużo bardziej zawansowanych sektorach wykorzystujących kapitał ludzki" - podsumował.

Pod koniec marca podczas wizyty w Warszawie premier Japonii Fumio Kishida po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim powiedział, że wobec rosnącego obciążenia w związku z agresją Rosji na Ukrainę, Japonia zdecydowała o specjalnym traktowaniu Polski jako odbiorcy oficjalnej pomocy rozwojowej, choć ze względu na poziom rozwoju gospodarczego Polska nie należy do państw otrzymujących tego rodzaju pomoc.

Premier Morawiecki mówił, że "ostateczna wysokość tej pomocy będzie jeszcze określona przez stronę japońską, ale sądzę, że będzie to co najmniej 100 mln dolarów, może nawet więcej w różnych projektach" - powiedział szef rządu. Jednocześnie zaznaczył, że "nasze kraje leżą po dwóch skrajnych stronach, granicach Rosji, ale doskonale rozumiemy zagrożenie płynące z imperializmu rosyjskiego dla pokoju na świecie i dla porządku międzynarodowego". Podkreślił, że "państwa, które myślą podobnie o pokoju, o stabilności, o wolności, muszą ze sobą bardzo blisko współpracować".



autor: Ewa Wesołowska

ewes/ pad/



Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.