NFOŚiGW pracuje nad wyższym prefinansowaniem inwestycji termomodernizacyjnych dla najuboższych

zg

06.01.2023 20:50 Źródło: PAP
Strona główna Energetyka, OZE NFOŚiGW pracuje nad wyższym prefinansowaniem inwestycji termomodernizacyjnych dla najuboższych

Partnerzy portalu

NFOŚiGW pracuje nad wyższym prefinansowaniem inwestycji termomodernizacyjnych dla najuboższych - ZielonaGospodarka.pl

Międzyresortowy zespół roboczy w NFOŚiGW ma w 2023 roku stworzyć mechanizm, by najubożsi uczestnicy programu "Czyste Powietrza" otrzymali 100% dotacji jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji termomodernizacyjnej.

Pełnomocnik premiera ds. programu "Czyste Powietrze" i efektywności energetycznej budynków oraz wiceszef Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Paweł Mirowski poinformował w rozmowie z PAP, że Fundusz w 2023 roku będzie pracował nad kolejnymi korzystnymi zmianami w programie "Czyste Powietrze".

Mimo, że program +Czyste Powietrze+ został uruchomiony we wrześniu 2018 roku, to ciągle się zmienia, tak by mogło skorzystać z niego jak najwięcej osób. To nie jest program tylko na wymianę kopciucha, ale przede wszystkim inwestycja w niezależność i oszczędność energetyczną. Dzięki termomodernizacji budynku możemy wygenerować potężne oszczędności w swoich budżetach domowych, poprzez znaczne ograniczenie wydatków ponoszonych na zakup opału niezbędnego do ogrzania domu. Program to też recepta na kryzys energetyczny. Przy inwestycji obejmującej swoim zakresem wymianę źródła ciepła i kompleksowe docieplenie budynku, a do tego montaż dofinansowywanej w ramach programu instalacji fotowoltaicznej, rachunki spadają nawet o 70% - powiedział Mirowski.

Jedną ze zmian, jaka została wprowadzona w programie w połowie lipca 2022 roku, była możliwość skorzystania z prefinansowania inwestycji termomodernizacyjnej i wymiany "kopciucha". Jeszcze przed rozpoczęciem remontu można otrzymać z wyprzedzeniem do 50% maksymalnej kwoty dotacji. Pozostałe 50 proc. wypłacane jest po zakończeniu inwestycji. Te pieniądze trafiają do wykonawcy robót, który posiada podpisaną umowę z beneficjentem programu na realizację zadania. Z prefinansowania mogą skorzystać osoby kwalifikujące się do podwyższonego i najwyższego dofinansowania.

Teraz NFOŚiGW pracuje nad rozwiązaniem polegającym na 100 proc. prefinansowaniu dotacji do inwestycji jeszcze przed rozpoczęciem remontu.

Pod szczególnym nadzorem mamy osoby z najniższym pułapem dochodowym, osoby wykluczone energetycznie, generalnie kwalifikujące się do najwyższego dofinansowania. To do nich chcemy skierować ofertę 100 proc. prefinansowania wydatków ponoszonych na inwestycję termomodernizacyjną wraz z wymianą źródła ciepła. To się wydaje bardzo trudne, ale nie niemożliwe i będziemy nad tym pracowali w 2023 r. Jednym z wyzwań jest zagwarantowanie bezpiecznego wydatkowania środków publicznych - powiedział Mirowski.

Wiceszef dodał, że w Narodowym Funduszu powstał zespół roboczy, który ponownie już w styczniu ma się spotkać z przedstawicielami samorządów jak i organizacji pozarządowych. Według Mirowskiego, aby zagwarantować bezpieczeństwo wydatkowania środków publicznych i aby system 100-proc. prefinansowania mógł być skuteczny, w ten mechanizm powinny włączyć się samorządy.

- Moim zdaniem w ten mechanizm muszą być włączone samorządy gminne. To one są najbliżej obywateli i wiedzą do kogo trafić. Z podlegającym im ośrodków pomocy społecznej mają kompleksową wiedzę o osobach wykluczonych energetycznie, czyli tych z najniższymi dochodami, jak i informację z centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB), gdzie zlokalizowane są konkretne adresy z użytkowanymi jeszcze +kopciuchami+. W ten system powinni być włączeni również operatorzy, ekodoradcy, którzy zapukają do drzwi takiej osoby, przekażą informację, pomogą wypełnić i złożyć wniosek o bezzwrotną dotację, w końcu przeprowadzą z taką osobą całą inwestycję i ją na końcu rozliczą - dodał.

Wiceprezes ocenił ponadto, że w takim modelu najlepiej byłoby, aby to właśnie gminy "kontraktowały" dla swoich mieszkańców inwestycje termomodernizacyjne i to do nich też trafiałby środki dotacyjne w ramach prefinansowania. Zastrzegł jednak, że końcowy model funkcjonowania całego systemu ekodoradców nie jest jeszcze przesądzony.

Przedstawiciel Funduszu przyznał, że "będzie to dość kosztowny model", ale środki na takie działania w tym zatrudnienie odpowiednio wykwalifikowanych osób, zgodnie z deklaracją złożoną przez przedstawicieli Komisji Europejskiej będzie można uzyskać ze środków europejskich m.in. Regionalnych Programów Operacyjnych. Mirowski dodał, że Fundusz w 2023 roku w ramach "Czystego Powietrza" będzie analizował również ewentualne zmiany w progach dochodowych uprawniających do konkretnego poziomu dofinansowania.

- Najniższa emerytura ulega podwyższeniu, średnie wynagrodzenie też będzie rosło, a tym samym dochody osiągane przez Polaków również. Na pewno będziemy się temu przyglądali i jeśli zajdzie taka potrzeba to ponownie zweryfikujemy progi dochodowe. Nie mówię tutaj o progu wejścia do programu, czyli 135 tys. zł. Naszym zdaniem jest on dobrze zwymiarowany i według naszych obliczeń jak i Banku Światowego, umożliwia on skorzystanie z programu 90% gospodarstw domowych. Będziemy przyglądali drugiej i trzeciej części, które pozwalają na otrzymanie podwyższonych i najwyższych dotacji - wyjaśnił.

Wiceprezes pytany o dotychczasowy mechanizm prefinansowania poinformował, że jak na razie od połowy lipca złożono ponad 4,1 tys. wniosków na kwotę ponad 200 mln zł. Wskazał, że można oceniać czy to dużo, czy mało, nie mniej tempo realizacji tej ścieżki programu zależy od tego, czy znajdzie się wykonawca, który zrealizuje inwestycję. Prefinansowane inwestycje są też dużo droższe, ponieważ średnia wnioskowana wysokość prefinansowanej dotacji to ok. 45 tys. zł, gdy pozostałe to średnio 16-20 tys. zł.

Mirowski odrzuca też zarzuty m.in. NIK, że "Czyste Powietrze" jest realizowane zbyt wolno.

- Do tej pory złożono ponad 535,5 tys. wniosków na ponad 10 mld zł. Nie można zapomnieć też o uldze termomodernizacyjnej, z której skorzystało 1,3 mln osób. Odpisały one od podatku 3,7 mld zł, a zrealizowały inwestycje na 21,4 mld zł. Mamy określony cel - 3 mln gospodarstw domowych do roku 2029. Z CEEB wiemy, że musimy dotrzeć jeszcze do 2 mln 150 tys. gospodarstw, w których są kopciuchy. Jeśli spojrzymy na te liczby i nałożymy je na już zrealizowany efekt rzeczowy dofinansowanych inwestycji, to mamy już zrealizowanych ponad 24 proc. inwestycji - podsumował wiceszef NFOŚiGW. 

Fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

ase_390x150_2022

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.