Pomimo trwającej wojny Rosji z Ukrainą, Grupa DTEK kończy budowę pierwszej fazy elektrowni wiatrowej Tyligulska o mocy 114 MW.

Jak podaje DTEK już wiosną tego roku 19 turbin wiatrowych zacznie wytwarzać energię elektryczną, która będzie wspierać bilans energetyczny Ukrainy.

Realizacja projektu, w regionie Mykolaiv na południu Ukrainy, jest kolejnym krokiem w kierunku osiągnięcia ambicji inicjatywy "30 do 2030", której celem jest uzyskanie 30 GW zainstalowanej mocy OZE na Ukrainie do 2030 roku.

Grupa DTEK planuje dokończyć budowę elektrowni wiatrowej Tyligulska, aby osiągnąć jej pełną moc projektową 500 MW.

Firma poszukuje opcji dalszej realizacji projektu, w tym negocjacji z międzynarodowymi darczyńcami i partnerami.

- Pomimo wszystkich wyzwań w obliczu trwającej wojny, DTEK zbudował dodatkowe 114 MW zielonej energii dla Ukrainy - powiedział Maxim Timchenko, dyrektor naczelny DTEK.

- To było trudne zadanie, ale dzięki wysokiemu poziomowi profesjonalizmu i odwagi pracowników firmy, nowa farma wiatrowa z 19 turbinami zacznie działać tej wiosny. DTEK buduje nowe obiekty energetyczne, ponieważ wierzymy w zwycięstwo Ukrainy. I wysyłamy sygnał do partnerów międzynarodowych, że na Ukrainie można inwestować już dziś, nie czekając na koniec wojny - dodał dyrektor.

Timczenko wyraził wdzięczność wszystkim energetykom, którzy pracowali, aby kontynuować budowę Tyligulskiej WPP, a także wszystkim partnerom za wsparcie i pomoc w tym trudnym czasie.

Obecna zainstalowana moc energii odnawialnej na Ukrainie, z uwzględnieniem tymczasowo zajętych obiektów na południu kraju, wynosi około 10 GW.

Wzrost produkcji zielonej energii do 30 GW oznaczałby, że źródła odnawialne stanowią 50 proc. produkcji energii elektrycznej na Ukrainie.