Dwa tygodnie potrwają badania rzeczywistej emisji spalin samochodowych metodą zdalnego pomiaru realizowane przez Krakowski Alarm Smogowy i Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie. Planuje się, że w tym czasie zbadana zostanie emisja z około 100 tys. aut.
Jak wskazali organizatorzy badania podczas czwartkowego briefingu, ich celem jest sprawdzenie, jakie samochody jeżdżą po mieście, jaki jest ich wiek i emisja zanieczyszczeń oraz jak wpływają na jakość powietrza. Informacje będą mogły być wykorzystane do projektowania nowej Strefy Czystego Transportu, której ustanowienie wymagane jest przez wojewódzki Program Ochrony Powietrza.
„Przeprowadzone badania będą stanowić realną pomoc w przygotowaniu scenariuszy strefy, które poddane zostaną konsultacjom. Będziemy mogli porównać, jak w ciągu ostatnich dwóch lat zmieniła się struktura floty samochodów poruszających się po krakowskich ulicach, tak aby przekazać dane mieszkańcom i wspólnie ustalić, jaką strefę przyjąć, by poprawić jakość powietrza” - zapowiedział Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.
Przypomniał, że jest to już drugie takie badania w Krakowie – pierwsze przeprowadzono w czerwcu 2019 roku. Kraków był pierwszym miastem w Polsce, które zdecydowało się na taki sposób sprawdzania emisji spalin. Wcześniej metodę wykorzystywano między innymi w Londynie, Paryżu, Brukseli czy Zurychu.
„Dzięki badaniom dowiemy się, jak wygląda aktualny stan pojazdów poruszających się po krakowskich ulicach” - wskazał Franek.
Badania – poinformowali organizatorzy - pokażą także, jaki jest średni wiek aut jeżdżących po Krakowie, ile z nich to diesle, a ile ma silniki benzynowe, jaki jest rozkład jednostek napędowych poszczególnych klas emisji spalin Euro. Emisja zanieczyszczeń będzie sklasyfikowana na: tlenki azotu, pyły, tlenek węgla czy dwutlenek węgla.
Badania pozwolą również na porównanie pod kątem emisji zanieczyszczeń busów i autobusów prywatnych przewoźników z autobusami miejskimi. Sprawdzone będzie także, jak dużo zanieczyszczeń emitują taksówki.
„Dzięki tym danym dowiemy się, które grupy samochodów emitują najwięcej zanieczyszczeń i mają największy negatywny wpływ na jakość powietrza. Z poprzednich badań wiemy, że największym problemem są starsze diesle – to te samochody mają najwyższą emisję pyłów i tlenków azotu. Obecne badania pozwolą nam odpowiedzieć na pytanie, jak dużo takich samochodów wciąż porusza się po mieście” - wskazała Anna Dworakowska z Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Urządzenia sprawdzające zanieczyszczenia z pojazdów przez najbliższe dni będą ustawione w takich lokalizacjach jak: ul. Babińskiego, Al. 29 Listopada, ul. Andersa, ul. Zakopiańska, ul. Grzegórzecka, ul. Nawojki, ul. Prądnicka, ul. Kocmyrzowska, ul. Dunikowskiego, ul. Warszawska, ul. Pawia, ul. Dietla, ul. Wielopole.
Obecne badania realizowane są dzięki wsparciu unijnemu, w ramach projektu CARES (City Air Remote Emission Testing).(PAP)
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Tomasz Kędzierski nowym prezesem ElectroMobility Poland
Tauron Nowe Technologie ma już 200 stacji ładowania pojazdów elektrycznych
Wracając z wakacji elektrykiem, ładuj się na stacjach Biedronki i Powerdot
Jeżeli pojazdy na wodór staną się popularniejsze, cena tego paliwa może spaść
Zrównoważone paliwa lotnicze są szansą, ale wymagają odpowiednich technologii
Kolejne 250 elektrycznych samochodów dostawczych trafia do floty InPost
Ropa brent | $ | baryłka | ||
Cyna | $ | tona | ||
Cynk | $ | tona | ||
Aluminium | $ | tona | ||
Pallad | $ | uncja | ||
Platyna | $ | uncja | ||
Srebro | $ | uncja | ||
Złoto | $ | uncja |