Trwają rozmowy międzyrządowe ws. elektrowni jądrowej w Polsce; Łotwa wskazała, że nie ma uwag, zgłaszają je zaś Niemcy i Austria - mówiła we wtorek wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska. Najczęściej pojawia się zarzut związany z katastrofami w Czarnobylu i Fukushimie - dodała.
W Radiu Plus Golińska została zapytana, kiedy może być wydana decyzja środowiskowa dla pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, która ma być zlokalizowana na Pomorzu.
Wiceminister zaznaczyła, że w politykę energetyczną państwa są wpisane przedziały czasowe, kiedy powinny powstać pierwsze bloki elektrowni, trudno jest natomiast wskazać, kiedy zostanie wydana decyzja środowiskowa. "Jest to chyba najobszerniejszy dokument, który trafił w historii funkcjonowania Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska do oceny. Trwają prace nad dokumentem. Jesteśmy w trakcie konsultacji międzynarodowych" - powiedziała.
Podkreśliła, że przeprowadzone zostały pierwsze rozmowy z Łotwą i oceniła, że były "bardzo dobre". "Łotwa wskazała, że nie ma uwag do tego procesu, który prowadzimy. Wiemy z kolei, że uwagi zgłaszają Niemcy i Austria. Tu będą trudne rozmowy, ale konieczne ze względu na Konwencję z Espoo" - stwierdziła.
Dodała, że w ramach tej konwencji ws. oceny oddziaływania na środowisko w kontekście transgranicznym państwa, które chciałyby zablokować budowę elektrowni, takiego narzędzia nie mają. "Najczęściej pojawia się standardowy zarzut, że Fukushima i Czarnobyl, w związku z tym Niemcy się boją - co ciekawe Niemcy, którzy dopiero co u siebie zamykali swoje elektrownie, przez dziesięciolecia to u nich funkcjonowało i było bezpieczne. We Francji funkcjonuje i u nich jest bezpieczne" - powiedziała Golińska.
Polsko-łotewskie spotkanie w ramach postępowania transgranicznego prowadzonego przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska odbyło się na początku lutego br. Po spotkaniu Generalna Dyrekcja poinformowała, że osiągnięto konsensus.
Postępowanie transgraniczne dotyczy przedsięwzięcia polegającego na budowie i eksploatacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej o mocy elektrycznej do 3750 MWe, na obszarze gmin Choczewo lub Gniewino i Krokowa.
Na początku listopada ub.r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę, w której wskazała, że pierwsza elektrownia ma powstać w technologii AP1000 firmy Westinghouse.
Pierwszy blok jądrowy ma powstać do 2033 roku. Zgodnie z Programem Polskiej Energetyki Jądrowej kolejne bloki miałyby powstawać co dwa lata do 2043 r.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Nie ma czasu do stracenia. Europejska energetyka wiatrowa musi przyśpieszyć
Polska we mgle: Jak odnaleźć drogę do zielonej przyszłości?
MAEA potwierdziła awarię w Południowoukraińskiej Elektrowni Jądrowej
KLM przetestuje loty na wodór
Ruszyła pierwsza stacja tankowania wodoru pod marką NESO w Gdańsku
Dlaczego fotowoltaikę warto instalować teraz? Policzmy to!
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |