UNCTAD wzywa do dekarbonizacji żeglugi. Ponad 100 tys. statków do wymiany i modernizacji

Strona główna Transport, Elektromobilność UNCTAD wzywa do dekarbonizacji żeglugi. Ponad 100 tys. statków do wymiany i modernizacji

Partnerzy portalu

UNCTAD wzywa do dekarbonizacji żeglugi. Ponad 100 tys. statków do wymiany i modernizacji - ZielonaGospodarka.pl

Dekarbonizacja to najważniejszy cel operatorów i uczestników transportu morskiego – wzywają eksperci UNCTAD w najnowszym „Review of Maritime Transport 2023”. Mimo wymiany statków lub modernizacji ich systemów napędowych, emisje substancji szkodliwych wzrosły o 20% w ciągu ostatnich dziesięciu lat.

Przyjmując metodykę UNCTAD i biorąc pod uwagę zapełniony portfel zamówień stoczni (głównie azjatyckich), można szacować, że dzisiaj po oceanach pływa około 110 tys. statków o tonażu ponad 2,3 mld GT. „W styczniu 2023 r. światowa flota liczyła 105 493 statków o pojemności brutto 100 GT i większej. W 2022 r. podaż przestrzeni ładunkowej rosła w tempie 3,2% rocznie, a łączny tonaż osiągnął 2,27 mld ton nośności” – wyliczyli eksperci UNCTAD.

Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) w swoim raporcie dotyczącym  transportu morskiego 2023 ogłoszonym w Światowym Dniu Morza wezwała do „sprawiedliwego i równego przejścia” w stronę rozwoju branży żeglugowej poprzez rozwijanie żeglugi niskoemisyjnej.

UNCTAD podkreśla konieczność szybszego wprowadzania paliw o niskiej emisyjności substancji szkodliwych, rozwiązań cyfrowych i sprawiedliwej transformacji w celu zwalczania utrzymujących się wysokiej emisji gazów cieplarnianych i ograniczeń regulacyjnych w szeroko pojmowanym transporcie morskim.

Żegluga i porty krwiobiegiem gospodarki


Pandemia Covid-19 i problemy z zakłóceniami na globalnych łańcuchach dostaw po napaści Rosji na Ukrainie niczego nas nie nauczyły. Praktycznie, światowe rozkooperowanie produkcji się utrzymuje i produkcja światowa większości gospodarek zależy od sprawnie działającej żeglugi  dalekiego i bliskiego zasięgu oraz przepustowości dużych i małych portów.

Po raz kolejny podkreśla się, że transport morski odpowiada za ponad 80% światowego przepływu towarów w handlu międzynarodowym. Jednak jest to jedynie 3% globalnych emisji gazów cieplarnianych. Zwraca się jednak uwagę, że mimo wymiany statków lub ich modernizacji, emisje substancji szkodliwych wzrosły o 20% w ciągu ostatnich dziesięciu lat.

Dlatego Sekretarz Generalna UNCTAD Rebeca Grynspan powiedziała w czasie prezentacji „Review of Maritime Transport 2023”:

– Transport morski musi jak najszybciej dokonać dekarbonizacji, zapewniając jednocześnie wzrost gospodarczy. Równowaga między zrównoważonym rozwojem transportu, zgodnością z przepisami i wymogami ochrony środowiska przez gospodarki ma kluczowe znaczenie dla pomyślnej przyszłości transportu morskiego.

Czas na paliwa ekologiczne


„UNCTAD przed konferencją klimatyczną Organizacji Narodów Zjednoczonych (COP28), która odbędzie się w listopadzie tego roku, opowiada się za przejściem na czystsze paliwa w żegludze” – podkreśla się w raporcie.

Chodzi o realne wdrożenie skutecznej strategii transformacji flot, która będzie odpowiadać  oczekiwaniom społecznym i potrzebom środowiska. Transformacja powinna być sprawiedliwa proceduralnie i odpowiedzialna społecznie. Należy ją oprzeć na najnowszych rozwiązaniach technologicznych.

Transformacja żeglugi musi też być sprawiedliwa dla krajów korzystających z transportu morskiego na całym świecie. UNCTAD podkreśla, że konieczne jest oparcie transformacji transportu morskiego na współpracy ogólnosystemowej. Niezbędne jest jej wsparcie poprzez wprowadzenie szybkich interwencji regulacyjnych i solidnych inwestycji w ekologiczne technologie i floty.

Powyższe postulaty wiążą się jednak z coraz większymi nakładami. Inwestycje w innowacyjne technologie są coraz droższe i przerzucane na klientów transportu morskiego.

Przejście na transport ekologiczny wiąże się ze znacznymi kosztami. UNCTAD ustalił, że na dekarbonizację statków do 2050 r. potrzebne będą dodatkowe 8–28 mld dolarów rocznie. To wydatki, które będą musieli ponieść armatorzy.

Do 2050 r. potrzebne będą inwestycje w portach i firmach obsługujących floty. Eksperci szacują, że trzeba będzie wydawać od 28 do 90 mld dolarów rocznie na infrastrukturę zapewniającą paliwa w 100% neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla. Do tego modernizacji będą wymagać nabrzeża w portach i systemy bunkrowania.

„Pełna dekarbonizacja może podnieść roczne wydatki na paliwo od 70% do 100%, dotykając małych rozwijających się krajów wyspiarskich (SIDS) i krajów najsłabiej rozwiniętych (LDC), które w dużym stopniu korzystają z różnych form transportu morskiego” – alarmują eksperci UNCTAD.

Dlatego, aby zapewnić sprawiedliwe przejście na żeglugę przyjazną dla środowiska, UNCTAD wzywa do wprowadzenia uniwersalnych ram regulacyjnych mających zastosowanie do wszystkich statków, niezależnie od ich bandery, własności lub obszaru operacyjnego. „To pozwoli uniknąć procesu dekarbonizacji dwóch prędkości i pozwoli zachować równe warunki jej wprowadzania i działania gospodarek” – podkreśla UNCTAD.

– Zachęty ekonomiczne, takie jak opłaty lub składki wnoszone w związku z emisjami z transportu morskiego, mogą zachęcać do działania [operatorów flot – MG], mogą promować konkurencyjność paliw alternatywnych i zmniejszać różnicę kosztów w stosunku do konwencjonalnych paliw ciężkich – uważa Shamika N. Sirimanne, dyrektor ds. technologii i logistyki UNCTAD.

Jej zdaniem „fundusze mogłyby również ułatwić inwestycje w portach morskich w krajach SIDS i LDC”. Nakłady powinny koncentrować  się na przystosowaniu infrastruktury do obsługi coraz nowocześniejszych statków, a także modernizacji obsługi jednostek handlowych i modernizacji systemów transportu, a także inwestycji w cyfryzację portów morskich w krajach słabiej rozwiniętych.

Starzejąca się flota


Rośnie średnia wieku statków znajdujących się w eksploatacji. Na początku 2023 r. statki handlowe miały średnio 22,2 lata – flota światowa była o dwa lata starsza niż dziesięć lat temu. „Ponad połowa światowej floty ma ponad 15 lat” – zauważają analitycy UNCTAD.
To zapewne efekt pozostawienia w eksploatacji starszych zbiornikowców, masowców i produktowców w celu przewożenia ropy naftowej i produktów rafineryjnych i chemicznych oraz zbóż w wynik zakłóceń łańcuchów dostaw spowodowanych blokadami portów Morza Czarnego oraz sankcjami nałożonymi na Rosję.

Właściciele statków stoją przed wyzwaniem odnowienia floty i wprowadzeniem nowych systemów napędów. I tutaj pojawia się problem, bowiem wciąż nie ma jasności co do możliwości zastosowania na szeroką skalę paliw alternatywnych. Armatorzy próbują wprowadzać układy dwu, a nawet trzy paliwowe. Jednak mamy świadomość, że nie jest to rozwiązanie docelowe.

Eksperci UNCTAD nakłaniają do stosowania „ekologicznych technologii i wprowadzania rozwiązań regulacyjnych, które będą podstawą przy podejmowaniu kluczowych decyzji inwestycyjnych przez właścicieli statków i portów oraz  operatorów terminali”.

Informatyzacja i kosmos wsparciem dekarbonizacji


Oprócz czystszych paliw UNCTAD zwraca uwagę na istotną rolę informatyzacji w przyspieszaniu dekarbonizacji żeglugi. Należy jeszcze podkreślić, że proces ten nie będzie możliwy bez rozwoju systemów satelitarnych.

Efektywne korzyści w zakresie zwiększenia wydajności pracy przewozowej flot i zmniejszenia zakłóceń w łańcuchach dostaw można uzyskać łącząc wysiłek inwestycyjny we wszystkich tych obszarach. Dziś możemy się przekonać o znaczeniu informatyzacji i technologii kosmicznych próbując śledzić floty statków „cieni” oraz trasy przemytników ropy, zbóż i ludzi.

– Przez inwestowanie w cyfryzację i nowoczesne technologie umożliwiamy rozwijanie żeglugi  przewidywalnej i niezawodnej – podkreśla Sirimanne i stwierdza, że „zastosowanie technologii takich jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, chmury informatyczne i blockchain oraz IoT zaowocuje optymalizacją wydajności flot”.

Chodzi tu zwiększenie zakresu monitorowania ruchu statków i towarów, planowania tras i serwisów. Wszystkie te działania przyczynią się do optymalizacji przejść statków między portami i planowanie ładunków. A to w efekcie pozwala na zmniejszenie szkodliwego oddziaływania na środowiska i zmniejszenie śladu węglowego.

„Review of Maritime Transport 2023” zajmuje się również analizowaniem zmian relacji wśród uczestników handlu światowego. Szczególnie zwrócono uwagę na skutki wojny na Ukrainie i ich wpływ na lokalne i globalne łańcuchy dostaw. Eksperci UNCTAD dochodzą do tych samych wniosków, które prezentowaliśmy już wielokrotnie na łamach GospodarkaMorska.pl.

„W wyniku zakłóceń wojny na Ukrainie odległości ładunków ropy naftowej osiągnęły w 2022 r. najwyższy w historii poziom, a dostawy zboża w 2023 r. przekroczyły jakikolwiek inny rekordowy rok, ponieważ kraje importujące zboże zostały zmuszone do poszukiwania alternatywnych eksporterów, takich jak USA i Brazylia, które wymagają transportu długodystansowego” – stwierdzają analitycy UNCTAD.

Żegluga odporna na logistyczne sztormy


„Pomimo spadku całkowitego wolumenu handlu morskiego o 0,4% w 2022 r., branża spodziewa się wzrostu o 2,4% w 2023 r., przy czym handel kontenerowy (który spadł o 3,7% w 2022 r.) ma wzrosnąć o 1,2% w 2023 r. i ponad 3% w okresie między 2024 r. i 2028 r.” – prognozują eksperci UNCTAD. Wydaje się, że w przypadku przewozów kontenerów, optymistyczne prognozy trzeba przesunąć będzie na 2024 r.

Wolumeny handlu ropą i gazem wykazały znaczny wzrost w 2022 r., natomiast stawki za fracht tankowcami odnotowały silne ożywienie spowodowane wydarzeniami geopolitycznymi. Frachty za przewozy ładunków masowych charakteryzowały się zmiennością ze względu na zmieniający się popyt, zatory w portach, napięcia geopolityczne i zakłócenia pogodowe.

Rok 2023 był jak dotąd kolejnym okresem wzrostu popytu i podaży dla morskiego handlu ropą naftową. Jest tak pomimo wysokich cen ropy i ryzyka recesji gospodarczej.

„Według danych śledzenia statków pochodzących z Refinitiv, w okresie od stycznia do sierpnia 2023 r. światowy transport ropy naftowej wzrósł o 7% r/r do 1 440,7 mln ton, z wyłączeniem handlu kabotażowego” – informuje w najnowszym raporcie Banchero Costa i podkreśla, że „było to znacznie powyżej 1 346,5 mln ton w okresie styczeń-sierpień 2022 r. i 1 240,3 mln ton w okresie styczeń-sierpień 2021 r., ale także nieco powyżej 1 397,3 mln ton w tym samym okresie 2019 r.”

Na ten wynik wpływać miał rosnący eksport z pól naftowych Zatoki Perskiej, który wzrósł o 0,4% r/r do 581,0 mln ton w okresie styczeń-sierpień 2023 r. co stanowiło 40,3% światowego handlu ropą morską. Eksport z Rosji wzrósł o 4,7% r/r do 154,8 mln ton, co stanowi 10,7% światowego handlu. Ładunki drogą morską z USA wzrosły o 19,9% r/r do 126,4 mln ton. Z Afryki Zachodniej eksport ropy naftowej wzrósł o 0,5% r/r do 115,5 mln ton.

Jeśli chodzi o popyt, import drogą morską do Chin wzrósł o rekordowe 23% r/r do 341 mln ton w okresie styczeń-sierpień 2023 r., co stanowi 23,6% światowego handlu.

Podsumowując, UNCTAD wzywa nie tylko do dekarbonizacji flot i portów ale również do sprawiedliwego i godziwego przejścia do nisko- i zeroemisyjnej żeglugi. Organizacja wzywa do ogólnosystemowego zaangażowania i podejmowania rozwiązań regulacyjnych w celu zwalczania rosnących wyzwań środowiskowych stojących przed sektorem morskim. Aby zapewnić zrównoważoną, odporną i dostatnią przyszłość transportu morskiego, niezbędne są odważne, podjęte w odpowiednim czasie działania i wspólne wysiłki – apeluje UNCTAD.

fot. Depositphotos

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.