Co najmniej 23 osoby zginęły w wyniku osunięcia się w sobotę dużego wysypiska śmieci na obrzeżach stolicy Ugandy, Kampali – powiadomiły w poniedziałek władze tego miasta. W wyniku ulewnych deszczy góra śmieci zasypała domy, ludzi i zwierzęta gospodarskie. Poprzednio informowano o 18 ofiarach śmiertelnych.

Jak przekazano w niedzielę, gdy pojawiały się jeszcze doniesienia o 18 zabitych osobach, wśród ofiar było pięcioro dzieci. Przedstawiciele Czerwonego Krzyża informowali ponadto tego dnia, że 14 osób zostało rannych.

Rzecznik stołecznej policji Patrick Onyango powiedział, że w wyniku osunięcia się śmieci trzeba było ewakuować co najmniej tysiąc osób.

Rzecznik władz miejskich Daniel Nuweabine dodał, że poszukiwania ewentualnych poszkodowanych nadal trwają.

Składowisko było od dawna przepełnione, ale - według burmistrza Kampali Eriasa Lukwago, który od miesięcy ostrzegał, że stanowi ono zagrożenie - każdego dnia dokładano do niego ponad 2 tys. ton odpadów.

mw/ szm/