Kosz morski zainstalowano w Gdańsku. Wkrótce w regionie pojawią się kolejne [WIDEO, GALERIA]

Strona główna Odpady, Recykling Kosz morski zainstalowano w Gdańsku. Wkrótce w regionie pojawią się kolejne [WIDEO, GALERIA]

Anna Konopka

26.05.2022

Trzeci kosz, którego zadaniem jest zbieranie odpadów z powierzchni wody zainstalowano w gdańskiej marinie. Podczas montażu tego ważnego z punktu widzenia środowiska urządzenia obecni byli przedstawiciele miasta, sponsora i Fundacji Mare, która promuje proekologiczne rozwiązania koncentrując się na ochronie ekosystemów morskich. Kolejne kosze już wkrótce we Władysławowie, Pucku, Helu i Mechelinkach. Na tym jednak nie koniec. .

Pokaż cały artykuł
Kosz morski zainstalowano w Gdańsku. Wkrótce w regionie pojawią się kolejne [WIDEO, GALERIA] - ZielonaGospodarka.pl
Fot. GospodarkaMorska.pl

Trzeci kosz, którego zadaniem jest zbieranie odpadów z powierzchni wody, zainstalowano w gdańskiej marinie. Podczas montażu tego ważnego z punktu widzenia środowiska urządzenia obecni byli przedstawiciele miasta, sponsora i Fundacji Mare, która promuje proekologiczne rozwiązania, koncentrując się na ochronie ekosystemów morskich. Kolejne kosze już wkrótce we Władysławowie, Pucku, Helu i Mechelinkach. Na tym jednak nie koniec...https://www.youtube.com/watch?v=TjebUV73_cs

Dlaczego tak ważne jest montowanie koszy na śmieci w wodach Morza Bałtyckiego?

– Zajmujemy się szeroko rozumianą ochroną Bałtyku, więc temat odpadów morskich jest dla nas priorytetową kwestią. Koncentrujemy się na oczyszczaniu morza ze śmieci i edukowaniu społeczeństwa w tym zakresie – mówi Olga Sarna, prezes zarządu Fundacji Mare i dodaje, że z danych Komisji Helsińskiej wynika, że ok. 70 proc. odpadów w Bałtyku to jednorazowy plastic. 

Jedną z inicjatyw fundacji, która ma wpłynąć na spadek tych niezbyt optymistycznych statystyk, jest promowanie instalacji koszy morskich w marinach i portach.

– Dziś instalujemy już szósty taki kosz w ogóle, a trzeci w Gdańsku – mówiła pani prezes podczas wtorkowego spotkania przy ul. Szafarnia nad mariną w Gdańsku. 

Podobne kosze pojawiły się już wcześniej na Wyspie Sobieszewskiej i na Żabim Kruku w Gdańsku. 

Odłowią nawet 1400 kg śmieci rocznie

– Na tym nie koniec. Takie urządzenia są już w Gdyni, Pucku i Kołobrzegu, a my już planujemy kolejne instalacje. Dążymy do tego aby takie kosze pojawiły się w każdej marinie i porcie. W ciągu najbliższego miesiąca zainstalujemy cztery kolejne, projekt się rozrasta. Do współpracy zachęcamy biznes, namawiając lokalne firmy do wspierania ochrony Morza Bałtyckiego – opowiada Sarna i dodaje, że najbliższy montaż planują we Władysławowie (26.05), a kolejne w Pucku, Helu i w Mechelinkach.

Każdy z koszy ma własnego sponsora. Produkowane są one przez norweską firmę PortBin we współpracy z norweskim Departamentem Ochrony Środowiska. – Ich zaletą jest bardzo dobrze przystosowane do warunków na Bałtyku, pozwalają na zebranie do 1400 kilogramów śmierci rocznie, w zależności od zanieczyszczenia w danym obszarze. 

Najnowszy kosz, jaki pojawił się w gdańskiej marinie został zamontowany tuż przy jej brzegu. Urządzenie jest podłączone do prądu, a idea jego działania polega na wciąganiu śmieci unoszących się na powierzchni wody do wnętrza mechanizmu.

– Kosz ma pojemność 20 litrów, w zależności od zaśmiecenia danego miejsca może wymagać czyszczenia nawet raz dziennie. Lokalizacja jest nieprzypadkowa: jesteśmy w centrum miasta, więc te śmieci zawsze się tu pojawiają w większych ilościach. Planujemy stworzyć analizę obrazującą, ile tych śmieci faktycznie odławiamy – zapowiada Sarna.     

O proekologicznej idei urządzenia podczas spotkania mówił także Piotr Borawski, zastępca prezydenta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu:

Sponsorem kosza jest firma Balex Metal, od ponad 25 lat obecna na rynku producentów materiałów budowlanych, dostarczając rozwiązania dla budownictwa przemysłowego, mieszkaniowego i rolnictwa. Okazuje się, że kwestie OZE i ochrony wód morskich pokrywają się ze strategią firmy.

Z pasji do planety

– To już drugi kosz, jaki zasponsorowaliśmy, ale na pewno nie ostatni. Bardzo się cieszymy ze współpracy z miastem, jak i Fundacją Mare – zaznacza Marek Dzikiewicz, prezes zarządu Balex Metal i podkreśla, że przedsiębiorcy mają wiele okazji ku temu, by pozytywnie wpływać na ochronę środowiska. 

Elementem strategii Balex Metal jest program Planet Passionate.

– W ramach tego programu zajmujemy się energią, gdzie założyliśmy, że 20 proc. energii, którą będziemy zużywać, będziemy sami generować ze źródeł odnawialnych. To dlatego na dachach naszych fabryk instalujemy farmy solarne.

Drugim obszarem jest emisja CO2. Firma założyła, że do końca roku będzie miała 20 samochodów elektrycznych, a rok 2025 będzie ostatnim, w którym Balex Metal, kupi samochód z silnikiem spalinowym. 

– Ochrona zasobów wodnych to trzeci ważny dla nas obszar. Prowadzimy tu dwa główne działania: na dachach naszych fabryk montujemy instalacje, gdzie będziemy zbierać deszczówkę, następnie wprowadzać ją do użytku codziennego. Myślę, że zaoszczędzimy sporo wody – cieszy się Marek Dzikiewicz. – Wśród naszych priorytetów jest jeszcze oczyszczanie naszych zasobów z różnych śmieci. To właśnie dlatego dzisiaj jesteśmy na gdańskiej marinie – argumentuje prezes.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.