Nielegalny magazyn, w którym składowane były niebezpieczne odpady zlikwidowali policjanci w Miechowie (Małopolskie). Zatrzymano pięciu mężczyzn odpowiedzialnych za ten proceder; czterech z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Wszystkimi im grozi do ośmiu lat więzienia.
Jak poinformował w piątek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, śledztwo w tej sprawie prowadzili policjanci z Wydziału Do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Miechowie, a następnie Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Dzięki pozyskanym informacjom śledczy wytypowali w Miechowie halę magazynową, w której składowane były niebezpieczne odpady. Trafiały one tam z innych województw. Po wejściu na teren posesji funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, którzy w wynajmowanych tam halach poprodukcyjnych urządzili nielegalne przedsięwzięcie.
„Jak ustalili śledczy, sprawcy w wieku 35, 40, 41 i 63 lat pochodzący z województwa mazowieckiego oraz śląskiego, rozpoczęli przestępczy proceder w sierpniu 2022 r. wynajmując halę na fałszywe dane. Na uzyskanej w ten sposób ogromnej przestrzeni, w setkach mauzerów oraz beczek z tworzyw sztucznych i stalowych składowali odpady, które powinny trafić do specjalistycznej utylizacji” - relacjonował Gleń.
Według śledczych odpady pochodziły z przemysłu chemicznego, farbiarskiego, petrochemicznego czy lakierniczego. Jak ustalono, część z nich pochodziła z firm zajmujących się gromadzeniem odpadów na terenie województwa mazowieckiego, a do Miechowa trafiały na naczepach ciężarówek.
Wszyscy czterej zatrzymani usłyszeli zarzuty składowania niebezpiecznych odpadów oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących, które zagrażają życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Grozi im za to do ośmiu lat więzienia. Wszyscy podejrzani, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Miechowie, zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy.
W toku dalszego śledztwa w jednej z miejscowości powiatu wołomińskiego zatrzymano 37-letniego kierowcę, który woził odpady do hali w Miechowie. Mężczyzna został ujęty, gdy wyjeżdżał ciężarówką z ładunkiem 103 beczek zawierających odpady niebezpieczne. Postawiono mu m.in. zarzuty pomocnictwa w nielegalnym procederze. Ma także zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny.
Jak zapowiedział rzecznik małopolskiej policji, sprawa jest rozwojowa; śledczy nie wykluczając kolejnych zatrzymań.
autor: Rafał Grzyb
rgr/ ok/
Fot. Depositphotos
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
PGE Ekoserwis poszerza współpracę z przedstawicielami nauki dla rozwoju Gospodarki o Obiegu Zamkniętym
To już III edycja konkursu "Kreuj zieloną przyszłość z Cemex" dla studentów!
Polacy mają problem ze zidentyfikowaniem elektroodpadów
Według firmy z branży recyklingu kaucja za butelki w Polsce powinna być wyższa
Polska złożyła do TSUE skargę na Niemcy ws. odpadów
Na Targówku trwa utylizacja około 360 ton niebezpiecznych odpadów
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |