Senackie komisje chcą zbadania fuzji Orlenu i Lotosu przez NIK i prokuraturę

zk

19.12.2022 08:00 Źródło: PAP
Strona główna Prawo, finanse Senackie komisje chcą zbadania fuzji Orlenu i Lotosu przez NIK i prokuraturę

Partnerzy portalu

Senackie komisje chcą zbadania fuzji Orlenu i Lotosu przez NIK i prokuraturę - ZielonaGospodarka.pl
Fot. gov.pl

Pięć senackich komisji przyjęło w piątek na wspólnym posiedzeniu uchwały, w których wnioskują o zbadanie połączenia PKN Orlen z Lotosem przez NIK i prokuraturę. Wiceprezes Orlenu Jan Szewczak uważa inicjatywy komisji za "całkowicie bezzasadne".

Komisje Senatu: Nadzwyczajna do spraw Klimatu, Budżetu i Finansów Publicznych, Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz Ustawodawcza, w pierwszej z trzech przyjętych uchwał wnoszą do NIK wniosek o jak najszybszą, doraźną kontrolę całego procesu połączenia Orlenu z Lotosem, wszystkich transakcji, procesu negocjacji oraz kosztów poniesionych w ramach transakcji.

W drugiej sformułowały wniosek do prokuratora generalnego o podjęcie odpowiednich czynności, ponieważ - jak uzasadniają - zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa przez premiera, ministra aktywów, prezesów Orlenu i Lotosu, prezesa UOKiK w procesie negocjacji ustalenia warunków i zawarcia umowy.

Ostatnia uchwała dotyczy wniosku do marszałka Senatu, by na następnym posiedzeniu izby, Prezes Rady Ministrów przedstawił informację dotyczącą całego procesu łączenia Orlenu i Lotosu i transakcji sprzedaży aktywów Lotosu.

Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz oświadczył też, że powinien się zwrócić o udostępnienie umowy Orlenu z Saudi Aramco i na posiedzeniu plenarnym złoży wniosek, aby ta umowa trafiła do kancelarii tajnej Senatu.

W trakcie posiedzenia komisji zaproszeni przez nią eksperci argumentowali, że przy transakcji przejęcia przez Saudi Aramco 30 proc. udziałów w gdańskiej rafinerii Lotosu doszło do złamania ustawy o kontroli niektórych inwestycji. Prawnik prof. Tomasz Siemiątkowski oceniał, że konstrukcja ustawowa została naruszona w sposób rażący, bowiem organ administracji, zezwalający na transakcję nie skonsultował jej z Komitetem Konsultacyjnym, składającym się z prezesa Rady Ministrów, przedstawicieli ministerstw oraz wskazanych służb specjalnych. "Zamysłem ustawy było, aby w takich transakcjach decyzji nie podejmował jednoosobowo organ administracji bez rady przedstawicieli 22 organów, by uniknąć kontrowersji" - argumentował. Przypomniał, że w przypadku Orlenu i Lotosu zastosowany wprowadzony w nowelizacji z 2020 r. tzw. tryb COVID-owy i konsultacji nie przeprowadzono. Dlaczego, skoro nie było epidemii - pytał.

Prof. Marek Chmaj podkreślał, że ustawę o kontroli niektórych inwestycji należało bezwzględnie stosować, a argument o stosowaniu trybu COVID-owego jest nieprzekonujący. "W procedurze sprzedaży udziałów doszło do wady, która może skutkować stwierdzeniem przez sąd nieważności umowy" - ocenił Chmaj. Były minister gospodarki i prezes PGNiG Piotr Woźniak również oceniał, że nie ulega najmniejszej wątpliwości, iż złamano porządek prawny, nie uwzględniając ustawy o kontroli inwestycji.

Wiceszef Rady Nadzorczej PKN Orlen prof. Andrzej Szumański odpierał zarzut niezgodności z ustawą. Jak podkreślał, w ustawie po nowelizacjach są dwa autonomiczne tryby: zwyczajny i COVID-owy, zastosowano ten drugi, który nie przewiduje obowiązku konsultacji z Komitetem Konsultacyjnym.

"Podstawowy błąd polega na tym, że nie można mówić o sprzeczności z ustawą i nieważności. W obu trybach są przypadki określone sankcji nieważności. Żadne nie miały miejsca. Skoro ustawodawca określa sankcje nieważności twierdzenie, że ustawa została naruszona jest błędne" - dowodził prof. Szumański.

Z kolei prof. Maciej Mataczyński, kierujący zespołem odpowiedzialnym za fuzję PKN Orlen z Grupą Lotos, podkreślał, że nowelizacja przewiduje dwa podmioty, do których można wystąpić o zgodę: minister aktywów, albo w procedurze COVID-owej - prezes UOKiK. "Wszelkie obowiązki zostały wypełnione" - mówił Mataczyński, argumentując, że transakcja nabycia akcji rafinerii Lotosu w Gdański podlegało zastosowaniu drugiego trybu, czyli rozstrzygnięciu przez Prezesa UOKiK i w tej procedurze Komitet Konsultacyjny nie występuje.

Jak powiedział PAP obecny na posiedzeniu senackich komisji członek zarządu PKN Orlen Jan Szewczak, formułowane tam zarzuty są całkowicie bezzasadne. "Ta fuzja była przeprowadzana przy udziale najlepszych kancelarii prawniczych, polskich i zagranicznych, pod ścisłą kontrolą urzędników Komisji Europejskiej, którzy nie byli nam szczególnie przychylni" - podkreślał. "Zagraniczne koncerny zachodzą w głowę, dlaczego w Polsce opozycja robi wszystko, żeby przepędzić najbardziej wartościowych inwestorów. A takim jest na pewno Saudi Aramco, wielki koncern, z którym warto współpracować" - dodał Szewczak.

"Uważamy, że transakcja wzmocniła bezpieczeństwo energetyczne Polski, zagwarantowała dostawy z Arabii Saudyjskiej 20 mln ton ropy, a widzimy, że kurek jest zakręcany i inne kraje mają ogromne problemy. Myślmy zadziałali wyprzedzająco" - podkreślał.

Sprzedaż 30 proc. udziałów w gdańskiej rafinerii Lotosu była jednym z warunków Komisji Europejskiej dla przejęcia Lotosu przez PKN Orlen.

Tagi:
fuzja, orlen, nik, lotos

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.