Koncern Shell planuje wycofanie się z rosyjskiego rynku ropy i
gazu; pierwszym krokiem całej operacji jest natychmiastowe wstrzymanie
wszystkich transakcji spotowych rosyjskiej ropy - podała we wtorek
Agencja Reutera.
Według Reutersa, powołując się na
informacje tej firmy, koncern Shell planuje wycofanie się z rosyjskiego
rynku ropy i gazu. Pierwszym krokiem jest natychmiastowe wstrzymanie
wszystkich transakcji spotowych rosyjską ropą.
Z kolei AP
podała, że Shell planuje także zamknięcie stacji serwisowych i innych
projektów w Rosji. Według AP, Shell poinformował, iż całkowicie wycofa
się z rosyjskiego rynku węglowodorów, w tym rynku ropy, benzyny, gazu
ziemnego i gazu skroplonego, a cała operacja będzie odbywała się
stopniowo.
Wcześniej brytyjski koncern informował o wyjściu ze wspólnych projektów z Gazpromem.
Zgodnie
z komunikatem zarządu, Shell zamierza sprzedać 27,5 proc. udziałów w
Sachalin II, na który składa się m.in. terminal skraplający LNG, zdolny
produkować rocznie ponad 11 mln ton skroplonego gazu na eksport.
Pozostali udziałowcy to Gazprom, który ma 50 proc. udziałów, oraz
japońskie Mitsui - 12.5 proc. oraz Mitsubishi - 10 proc.
Shell
ma pozbyć się też 50 proc. udziałów w projekcie wydobywczym Salym w
zachodniej części Syberii. Drugim udziałowcem jest Gazprom Neft .
Według wyników finansowych koncernu, dochody Shella z tych dwóch projektów sięgnęły w 2021 r. 700 mln euro.
Shell
zamierza także wyjść z projektu Gydan w północno-zachodniej części
Syberii. To joint-venture z Gazprom Neft, w której udziałowcy mają po 50
proc. Gydan jest w fazie rozpoznania, wydobycie ropy jeszcze się nie
rozpoczęło.
Dodatkowo Shell ma wycofać się z Nord Stream 2.
Koncern jest jedną z pięciu europejskich firm, które zobowiązały się
dostarczyć gwarancji finansowych dla gazociągu. W przypadku Shella
chodzi o ok. 1 mld euro.
Zarząd koncernu ogłosił, że spodziewa
się, iż jego decyzje wpłyną na wartość księgową rosyjskich aktywów i
doprowadzą do utraty ich wartości.
Jak oświadczył dyrektor
generalny Shella, Ben van Beurden, firma jest „zszokowana bezsensownym
aktem militarnej agresji, który pociąga za sobą śmierć ludzi na Ukrainie
oraz zagraża europejskiemu bezpieczeństwu". Jak dodał van Beurden,
zarząd podjął decyzje „z pełnym przekonaniem".
„Nie możemy i
nie będziemy stać z boku. (…) W rozmowach z rządami na całym świecie
omówimy szczegółowo konsekwencje biznesowe, w tym znaczenie bezpiecznych
dostaw energii do Europy i na inne rynki, w zgodzie z obowiązującymi
sankcjami" - podkreślił prezes Shella.
Shell to jedna z największych na świecie firm paliwowo-energetycznych. W ponad 70 państwach zatrudnia prawie 90 tys. pracowników. W 2020 r. przychody Shella przekroczyły 180 mld dol., firma miała udziały w 13 rafineriach, a dziennie wydobywała 3,4 mld baryłek ekwiwalentu ropy.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Gaz-System: kierunki rozwoju to biometan, wodór i CO2
Respect Energy i Eurowatt podpisały umowę PPA
ŚGP Industria potwierdziła obecność uranu w złożu na terenie woj. świętokrzyskiego
Nexans finalizuje umowę serwisową z Equinor
Debaty eksperckie Polskiej Agencji Prasowej: Go green, be eco! Energetyka odnawialna i niskoemisyjna w Polsce
Rusza kolejna edycja wodorowego konkursu GOSPOSTRATEG w którym można zwyciężyć nawet 20 mln zł dofinansowania
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |