Ponad 6,1 mln klientów indywidualnych korzysta z ofert wolnorynkowych, a nie taryfy; to 40 proc. wszystkich klientów w gospodarstwach domowych - poinformował w czwartek Urząd Regulacji Energetyki. Ostrzegł przed firmami stosującymi nieuczciwe praktyki rynkowe.

Urząd Regulacji Energetyki (URE) poinformował w czwartek w komunikacie, że w lipcu ponad 2 tys. klientów zmieniło sprzedawcę prądu: 1644 indywidualnych odbiorców i 440 biznesowych.

"Możliwość zmiany sprzedawcy mamy od 15 lat. W tym czasie na taką decyzję zdecydowało się blisko 960 tys. klientów. Wszystkich klientów w gospodarstwach domowych, którzy korzystają z ofert niepodlegających zatwierdzeniu przez Prezesa URE, jest już ponad 6,1 mln. Oznacza to, że już prawie 40 proc. odbiorców korzysta z ofert wolnorynkowych (cenników), a nie taryfy" - zwrócił uwagę URE.

Według danych urzędu wszystkich odbiorców w gospodarstwach domowych jest 15,9 mln.

Dodano, że w 2022 r. sprzedawcę prądu zmieniło w sumie prawie 13 tys. odbiorców indywidualnych (grupy G). W grupach odbiorców biznesowych (grupy A,B i C) w tym czasie dokonano ponad 4,5 tys. zmian.

"Prawo do zmiany sprzedawcy jest jednym z podstawowych praw konsumenta, a zarazem ważnym elementem wzmacniania konkurencji na rynku. Jednak wraz z rosnącą liczbą sprzedawców i ofert, pojawiają się podmioty, które stosują nieuczciwe praktyki rynkowe" - ostrzegł URE.

Urząd Regulacji Energetyki przypomniał również o konieczności uważnego i dokładnego zapoznania się z ofertą i umową, zanim złoży się swój podpis pod dokumentami przedłożonymi przez przedsiębiorcę. Jak podał, należy zwracać uwagę m.in. na cenę energii elektrycznej: czy oprócz sprzedaży energii elektrycznej oferta zawiera dodatkowe usługi i związane z tym opłaty, na jaki okres zawierany jest kontrakt, na jakich zasadach będzie odbywać się rozliczenie po upływie okresu obowiązywania oferty, jakie są warunki wypowiedzenia (czy są przewidziane opłaty za wcześniejsze wypowiedzenie umowy), a także, na jakich zasadach będzie odbywać się rozliczenie po upływie okresu obowiązywania oferty.

URE radzi, by przed zawarciem umowę z nowym sprzedawcą zastanowić się, czy ta oferta jest korzystna, przeanalizować wszystkie dokumenty, w tym umowę, przed ich podpisaniem. Warto też upewnić się, czy na dokumentach, ofertach lub umowach widnieją dane firmy, której przedstawicielem jest sprzedawca.

Regulator przypomniał, że od 3 lipca 2021 r. obowiązuje zakaz sprzedaży „door-to-door” wobec odbiorców w gospodarstwach domowych. Oznacza to, że przedsiębiorstwa energetyczne nie mogą już zawierać umów poza lokalem przedsiębiorstwa z odbiorcami w gospodarstwach domowych - np. podczas wizyty przedstawiciela w domu odbiorcy.

Zaznaczono, że wprowadzanie zakazu zawierania umów sprzedaży gazu i energii elektrycznej poza lokalem przedsiębiorstwa nie ogranicza jednak możliwości zawarcia takiej umowy na odległość, np. telefonicznie, czy w punkcie sprzedawcy umiejscowionym np. w galerii handlowej.

Wskazano, że w przypadku zawierania umowy na odległość przyszły sprzedawca powinien poinformować na piśmie o prawie odstąpienia od umowy i przekazać wzór tego oświadczenia; można odstąpić od umowy zawartej na odległość, np. przez telefon, w ciągu 14 dni od jej zawarcia bez podawania przyczyn i bez ponoszenia żadnych kosztów z tego tytułu.