500 ryzyk w offshore wind to 500 szans na wdrożenie innowacji [RELACJA]

Strona główna Energetyka, OZE 500 ryzyk w offshore wind to 500 szans na wdrożenie innowacji [RELACJA]

Partnerzy portalu

500 ryzyk w offshore wind to 500 szans na wdrożenie innowacji [RELACJA] - ZielonaGospodarka.pl
Fot. GospodarkaMorska.pl

Innowacje mogą być szansą na zaangażowanie polskich podmiotów w łańcuch dostaw dla sektora morskiej energetyki wiatrowej, ale też na skok technologiczny do standardów światowych. Technologia floating nie jest już postrzegana przez światową branżę jako innowacja, co ma miejsce w naszym kraju, a realne rozwiązanie. Z drugiej strony szanse są ulokowane w technologiach IT i Polska może w nich przodować, ale nie wiadomo, jak po nie sięgnąć – wynika z dyskusji branżowych poruszonych podczas „Konferencji Offshore Wind – Ryzyko, Finansowanie, Bezpieczeństwo”, która odbyła się w Sopocie 6-7 marca. Patronem medialnym wydarzenia był portal GospodarkaMorska.pl.


Podczas panelu dyskusyjnego „Innowacje i badania – wpływ na bezpieczeństwo energetyczne i przewagę konkurencyjną” eksperci wyrazili zgodność co do tego, że jako Polska mamy duże możliwości technologiczno-innowacyjne, ale nie wiemy, jak je wykorzystać na rzecz rodzącego się sektora morskiej energetyki wiatrowej. Innowacje mogą zwiększyć efektywność działań i procesów związanych z produkcją energii elektrycznej.

Pływające platformy nie są już innowacją. Trzeba iść dalej


Kacper Kostrzewa, dyrektor BC-Wind w Ocean Winds (OW)
, zauważył, że w Polsce przyjęło się rozmawiać o innowacjach w kontekście projektów pływających (floating) i w tym obszarze pierwsze doświadczenia ma OW. Globalna branża o tym rozwiązaniu mówi już jak o projekcie komercyjnym. Kolejną kwestią jest zielony wodór, a w portach pojawiają się już projekty pilotażowe. Wiele analiz wskazuje, że Polska jest jednym z rynków, gdzie zielony wodór miałby sens zaistnienia. Inną innowacją są rozwiązania dronowe. W ramach projektu Atlantis OW bada wykorzystanie dronów różnego rodzaju do serwisowania łopat i monitoringu kabli. Testy realizowane są w portach.

- Pracujemy z polskimi firmami, innowacje traktujemy bardziej globalnie. Nie różnicujemy tego, czy technologie pochodzą z danego kraju, jeśli widzimy jakiś potencjał rozwiązania, które odpowiada na nasze problemy. Staramy się wówczas to rozwijać – powiedział Kostrzewa.

Gdyby w Polsce pojawiły się więc takie rozwiązania, firma pewnie byłaby zainteresowana ich rozwojem.

Anna Barcikowska, menadżer na Polskę w Simply Blue Group, powiedziała, ze inwestor jakiś czas temu przeanalizował ponad 100 obszarów na świecie pod względem rozwoju technologii floating. Z tych wybrał dziesięć rynków przyszłościowych, wśród których znalazła się Polska. Jest to naturalny krok po technologii fixed-bottom i jako branża nie powinniśmy szukać rywalizacji między tymi technologiami.

- Polska powinna myśleć w zakresie rozwoju tej technologii już teraz, aby skorzystać z badań B+R, rozwijać łańcuch dostaw, pozyskiwać finansowanie – powiedziała Barcikowska.

Podkreśliła, że jako Polska nie możemy myśleć o pilotażach, ale o produkcji komercyjnej. To już się dzieje np. na południu Francji, gdzie powstają pierwsze floatery. Są już firmy na rynku, które myślą i uczą się, w jaki sposób skalować produkcję komponentów dla pływających technologii wiatrowych. Przyszłościowo należy myśleć o aktualizacji polskiego planu zagospodarowania przestrzennego.

Z kolei Dariusz Lociński, wiceprezes zarządu PGE Baltica powiedział, że spółka musi zadbać najpierw o podstawy. W porcie Ustka, gdzie powstanie baza serwisowa dla elektrowni wiatrowych na Bałtyku, pojawi się sztandarowy projekt - Centrum Kompetencji Energetyki Wiatrowej. Będzie to platforma do tworzenia i wdrażania nowych pomysłów dla energetyki. W ubiegłym roku inwestor modelował zjawisko blockage effect i to przekuło się na konkretne modele, w tym finansowe.

Drugim pomysłem jest kwestia wykorzystania potencjału lokalnego, który drzemie w uczelniach. Pierwsza płaszczyzna działań PGE obejmuje wsparcie uruchamiania nowych kierunków na studiach. Uczelnie zaczynają się wsłuchiwać w potrzeby rynkowe. Kolejną inicjatywą jest współpraca z Instytutem Budownictwa Wodnego PAN. Lociński podkreślił, że o wiele łatwiej jest kupić rozwiązanie, ale długoterminowo opłaca się inwestować w innowacje. Dodał, że warto zadbać o to, by kapitał intelektualny nie został zaimplementowany w innych obszarach.

- Floating będzie się rozwijał i będzie naturalnym procesem, wówczas firmy będą modelować inny schemat finansowo-inwestycyjny. Jest to kwestia dziesięciu lat, kiedy skończy się druga faza – powiedział.

Aby polskie firmy zaistniały, kluczowa jest współpraca. Deweloper musi wskazać jasno wymagania, alby właściwe podmioty mogły partycypować w przetargach. Instytucje finansowe i inwestorzy patrzą przez pryzmat ryzyka. Z drugiej strony firmy, które aspirują do bycia liczącym się graczem, muszą podjąć wysiłek dostosowania się, pozyskiwania wiedzy, kształcenia kadry. Różne są mechanizmy i każdy powinien być dostosowany do sytuacji.

- Ważny jest ten, który zapewni udział polskich dostawców. Innowacje służą dla każdej ze stron – dodał.

Usługi badawcze, monitoringi, blockchain, big data, zielony wodór– szansa dla Polski?


Prof. Maciej Matczak, dyrektor Instytutu Morskiego UMG
, zauważył, że instytut od wielu lat jest zaangażowany w badania środowiskowe. Eksperci pracowali już dla różnego rodzaju deweloperów, świadcząc usługi badawcze. Instytut zajmuje się również planowaniem przestrzennym. Obecnie pomorski uniwersytet musi sprostać wymogom rynkowym pod względem efektywności, gdyż rośnie konkurencja. Kluczowymi elementem są działania, które pozwalają na realizację badań w bardziej efektywny sposób np. z pomocą innowacji.

- Dla nas istotne jest wykorzystanie elementów stosowanych w działaniach naukowych. Połączenie ich z doświadczeniem w usługach badawczych powinno przekładać się na możliwość prowadzenia badań naukowych, które mógłby być wykorzystywane w procesie budowy morskich farm. Z naszej strony ważne są monitoringi środowiskowe - powiedział prof. Matczak.

Instytut ma doświadczenia w projektach zagranicznych. Naturalnym obszarem zainteresowania jest Morze Bałtyckie, a statek badawczy będący w zasobach, funkcjonował już poza Bałtykiem. Instytut przygotowuje ofertę badawczą dla sektora. Dobrym przykładem narzędzi jest laboratorium geotechniczne, jedno z najlepszych w Polsce.

Mariusz Stasiński, dyrektor handlowy w MJM Broker, powiedział że rywalizacja materiałowo-inżynieryjna z dużymi globalnymi podmiotami jest wyzwaniem dla Polski, ale jako kraj ma dobrą opinię, w szczególności w zakresie IT. Może to nasz kraj uplasować w czołówce dostawców dla zielonego wodoru. Polacy wykorzystują szereg technologii, jak blockchain czy big data.

- Zaangażowanie sektora IT w proces produkcji zielonego wodoru może dać nam przewagę konkurencyjną – powiedział.

Z kolei Adam Ślipy, prezes Seatech Engineering, podkreślił, że z perspektywy małej lub dużej firmy innowacje to „walka o życie” w zakresie finansowania i w dzisiejszych realiach jest to trudnie do udźwignięcia. Wodór pojawia się jako koncepcja magazynu energii.

- W obszarze statków poszliśmy w kierunku statków wodorowych, nie wyobrażamy sobie offshore wind bez wodoru jako takiego. Wytwarzanie energii z farm wiatrowych charakteryzuje się trochę inną specyfiką – wytwarzamy, kiedy mamy wiatr, w przypadku tradycyjnych źródeł – kiedy potrzebujemy. Idealnym warunkiem byłaby produkcja wodoru na farmach wiatrowych oraz bunkrowanie w tych samych miejscach statków wodorowych – powiedział.

Obecnie podmiot współpracuje z Politechniką Gdańska i projektuje jednostki do oczyszczania portów.

Włodzimierz Werochowski, prezes Industria Projekt, wskazał, że potencjał wdrożenia innowacji jest też w przypadku tradycyjnych turbin wiatrowych fixed-bottom, gdyż nie rozwiązano jeszcze wszystkich problemów. Wiele osób szuka dla siebie obszarów do działania. Industria przygotowuje platformy do usprawnienia tego rodzaju inwestycji. Uzupełnianiem produkcji energii są magazyny energii, niezależnie od jej źródła. Systemy IT to duża szansa, ale też big data. Polska posiada modele zachowania się Morza Bałtyckiego, które zostało dobrze zinwentaryzowane. Pojawiające się ryzyka sprzyjają rozwiązaniom technologicznym.

- 500 ryzyk w offshore wind to też 500 szans dla technologów – podkreślił.

Partnerzy portalu

ase_390x150_2022

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.