Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski poinformował w piątek, że na razie nie zdecydowano się na „odcięcie” Zbiornika Czernica od Odry. Takie rozwiązanie, z powodu obecności złotej algi, rekomendował zespół zarządzania kryzysowego przy resorcie klimatu.

Na Dolnym Śląsku obecność złotej algi w przekroczonych normach odnotowywana jest na razie jedynie w Zbiorniku Czernica, podano w piątek podczas konferencji prasowej w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim. Akwen ten to starorzecze położone w powiecie wrocławskim, w gminie Czernica; zbiornik jest bezpośrednio połączony z głównym korytem Odry.

Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski podkreślił, że ilość złotej algi w Zbiorniku Czernica ma tendencję wzrostową. „Nie do końca wiemy, dlaczego tak się dzieje, ponieważ na innych starorzeczach to nie występuje”, mówił wojewoda.

Obremskie wskazał przy tym, że istnieje obawa, że prognozowane opady spowodują wahania wzrost poziomów wody w Odrze, to zaś może skutkować tym, że złota alga dostanie się ze Zbiornika Czernica do głównego koryta rzeki.

Wojewoda podkreślił przy tym, że m.in. z powodu prognozowanych opadów deszczu na razie nie zdecydowano się na „odcięcie” Zbiornika Czernica od Odry. Takie „odcięcie” polegałoby na czasowym zasypaniu fragmentów starorzeczy.

„Starorzecza są naturalny zbiornikiem, który gromadzi dodatkowe ilości wody, a zatem są zabezpieczeniem przeciwpowodziowym”, mówił wojewoda.

Obremski poinformował, że aby zapobiec rozprzestrzenianiu się złotej algi w piątek w Zbiorniku Czernica montowane są biostabilizatory. To worki ze słomą jęczmienną, które absorbują algi.

„Liczymy, że to zmniejszy niebezpieczeństwo; a decyzja związana z odcięcie Zbiornika Czernica musi być podporządkowana bezpieczeństwu przeciwpowodziowemu” – powiedział wojewoda.

autor: Piotr Doczekalski
pdo/ amac/