Odejście Czech od węgla może spowodować utratę 25 tys. miejsc pracy - twierdzą eksperci Association for International Affairs. Szansą na stworzenie nowych miejsc pracy upatruje się w rozwoju odnawialnych źródeł energii.
Mimo postępującej transformacji energetycznej 36 proc. konsumowanej energii w Czechach pochodzi z węgla. Dla porównania udział OZE w miksie energetycznym wynosi 16,2 proc.. Kopalnie węgla i sektory z nimi związane zatrudniają ok. 28 tys. osób. Premier Andrej Babiš podkreślił, że lekkomyślne porzucanie paliw kopalnych bez wykonania dokładnych analiz może stanowić zagrożenie dla gospodarki i miejsc pracy - pisze na łamach EurArctiv Kateřina Zichová.
Zgodnie z Polityką Energetyczną przyjętą w 2015 roku Czechy chcą zmniejszyć zużycie energii, poprawić efektywność energetyczną gospodarki i rozbudować moce zainstalowane w energetyce jądrowej o ok. 2,5 GW do 2035 roku. Obecnie prowadzona jest procedura przetargowa, która ma wyłonić wykonawcę budowy dwóch nowych bloków jądrowych o mocy 1200 MW każdy w elektrowni Dukovany II. W procesie odchodzenia od węgla Czesi kładą większy nacisk na atom niż OZE. Premier Czech był jednym z sygnatariuszy listu siedmiu przywódców państw członkowskich UE do Komisji Europejskiej, w którym zaapelował o uwzględnienie wsparcia dla energetyki jądrowej w kontekście realizacji polityki klimatyczno-energetycznej Unii Europejskiej.
Pomogą fundusze unijne
Czesi mogą jednak wykorzystać do rozwoju OZE fundusze unijne, a w szczególności Fundusz Modernizacyjny i Fundusz Sprawiedliwej Transformacji. Proces odejścia od węgla będzie szczególnym wyzwaniem dla regionów węglowych. W przypadku Funduszu Modernizacyjnego wysokość dostępnego wsparcia będzie zależna od alokacji uprawnień do emisji CO2 w ramach systemu EU ETS. Natomiast z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji do Czech popłynie ok. 1,4 mld euro.
Pracująca w Czechach Komisja Węglowa, która miała ustalić datę odejścia od węgla zarekomendowała, żeby nastąpiło to w 2038 roku. Mimo to czeski rząd nadal nie podjął wiążącej decyzji w tej sprawie. Zdaniem jego przedstawicieli Komisja powinna kontynuować pracę i przedstawić nową, szybszą datę odejścia od węgla. Według wicepremiera, ministra przemysłu i handlu Karla Havliczaka, Komisja nowy raport powinna złożyć do końca tego roku.
Pod koniec maja CEZ, największa państwowa spółka energetyczna, zapowiedziała, że wyłączy większość swoich elektrowni węglowych do 2030 roku. W ten sposób udział węgla w produkcji energii w Czechach ma spaść z 36 do 12,5 proc.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Minister klimatu: na finansowanie "Czystego Powietrza" trafi 6,4 mld zł z unijnego programu FEnIKS
Koreańska firma przeprowadzi szkolenia dla polskich studentów w dziedzinie energii atomowej
Pierwsze inwestycje Amazon w energetykę wiatrową w Polsce
W USA powstanie pierwszy kablowiec na potrzeby tamtejszej morskiej energetyki wiatrowej
Decyzja środowiskowa dla dwóch linii do wyprowadzenia mocy z morskich farm wiatrowych
2023 rekordowym rokiem dla wzrostu mocy instalacji wiatrowych
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |