Pięć krajów azjatyckich jest odpowiedzialnych za plany budowy 80 proc. nowych elektrowni węglowych na świecie, co zagraża realizacji celów klimatycznych z Paryża, pomimo dostępności tańszych źródeł odnawialnych – wynika z raportu opublikowanego przez finansowy think-tank Carbon Tracker.
- Te ostatnie bastiony energetyki węglowej płyną pod prąd, gdy odnawialne źródła energii oferują tańsze rozwiązanie, które wspiera globalne cele klimatyczne. Inwestorzy powinni trzymać się z daleka od nowych projektów węglowych, z których wiele prawdopodobnie od samego początku będzie generować ujemne stopy zwrotu - powiedziała szefowa działu Power & Utilities w Carbon Tracker, Catharina Hillenbrand Von Der Neyen.
Dodała, że węgiel nie ma już sensu ani pod względem finansowym, ani środowiskowym. Rządy powinny teraz stworzyć równe reguły gry, które pozwolą odnawialnym źródłom energii rozwijać się po najniższych kosztach, wykorzystując wydatki stymulacyjne po COVID-19 jako okazję do stworzenia fundamentów pod zrównoważony system energetyczny.
Powstanie 300 GW nowej mocy w energetyce węglowej
Inwestorzy ostrzegają, że plany rządów azjatyckich dotyczące budowy 600 nowych elektrowni węglowych mogą zmarnować 150 mld dolarów środków. Chiny, Indie, Indonezja, Japonia i Wietnam planują budowę ponad 600 nowych jednostek o łącznej mocy ponad 300 GW, ignorując apele Sekretarza Generalnego ONZ Antonio Guterresa o anulowanie planów budowy wszystkich nowych elektrowni węglowych. Powiedział on, że wycofanie węgla z sektora energetycznego jest "najważniejszym krokiem" w walce z kryzysem klimatycznym.
Raport ostrzega, że 92 proc. z tych planowanych jednostek będzie nieopłacalne, nawet przy założeniu kontynuacji dotychczasowej działalności. Konsumenci i podatnicy ostatecznie poniosą koszty, ponieważ kraje te albo subsydiują energetykę węglową, albo wspierają ją poprzez korzystne kształtowanie rynku, umowy zakupu energii lub inne formy wsparcia politycznego.
W tych samych pięciu krajach azjatyckich działa również prawie trzy czwarte obecnej światowej floty węglowej, z czego 55 proc. w Chinach, a 12 proc. w Indiach. Raport ostrzega, że około 27 proc. istniejących mocy jest już nieopłacalne, a kolejne 30 proc. jest bliskie progu rentowności, generując nominalny zysk nie większy niż 5 dolarów za MWh. Uważa się, że na całym świecie istnieje ryzyko, że działające elektrownie węglowe o wartości 220 miliardów dolarów zostaną unieruchomione, jeśli świat osiągnie cele klimatyczne wyznaczone w Paryżu.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Magazynowanie energii z fotowoltaiki pozwoli uniknąć jej marnotrawienia
H2POLAND and NetZero Forum – dekarbonizacja i technologie wodorowe na europejskiej agendzie
Ruszyła sprzedaż biletów na II edycję konferencji Green Energy Tricity
Gaz-System podpisał umowę czarteru pierwszej w Polsce jednostki FSRU
Gaz-System: kierunki rozwoju to biometan, wodór i CO2
Respect Energy i Eurowatt podpisały umowę PPA
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |