Żeglugę, a tym samym przemysł stoczniowy, czekają w najbliższych latach nie lada wyzwania związane z dekarbonizacją. Inicjatyw nie brakuje, a jedną z tych, które znalazły się w centrum dyskursu, są nisko- i zeroemisyjne napędy statkowe i takież paliwa. Tego typu rozwiązaniom poświęcone były konferencje z cyklu Marine Green Propulsion Solutions, które w połowie marca odbyły się najpierw w Szczecinie, a następnie w Gdańsku.
Marine Green Propulsion Solutions to cykl konferencji, które odbyły się z inicjatywy firmy Phoenix Poland w dwóch polskich ośrodkach okrętobudownictwa: najpierw, 14 marca w Szczecinie, następnie 16 marca w Gdańsku. Wydarzenia zostały zaplanowane w taki sposób, by zapewnić uczestnikom pełne kompendium wiedzy na temat już dostępnych, ale także przyszłych rozwiązań z dziedziny napędów statkowych, które mają zapewnić niższe emisje CO2 do atmosfery.
– Phoenix Poland zajmuje się silnikami od 18 lat. Jesteśmy przedstawicielem wielu europejskich producentów silników, którzy wprowadzają nowoczesne rozwiązania na rynek europejski i światowy. W związku z tym powstała potrzeba pokazania tych produktów szerzej na rynku polskim, w większym gronie – tłumaczy Mirosław Buldo, dyrektor zarządzający Phoenix Poland. – Przez przedstawicielstwa, które mamy, możemy zaproponować kompletne rozwiązania napędowe dla jednostek pływających zarówno oceanicznych, jak również małych jednostek typu kutry rybackie, jachty, łodzie. Proponujemy też rozwiązania w postaci napędów hybrydowych. Są również rozwiązania wodorowe oferowane przez ABC, która wprowadziła pierwsze silniki w stu procentach wodorowe – opisuje Buldo.
Poszerzająca
się gama rozwiązań jest odpowiedzią na wprowadzane systematycznie
regulacje prośrodowiskowe. Jednocześnie funkcjonowanie jednostek
korzystających z nowoczesnych napędów nisko- lub zeroemisyjnych wpisuje
się w europejskie trendy i strategie. Jak wskazuje Buldo, uwagę na nie
powinni zwrócić m.in. reprezentanci polskiej branży offshore.
–
Chcemy pokazać te rozwiązania w szerszym gronie, na terenie Polski, w
aspekcie farm wiatrowych, które będą potrzebowały być obsługiwane przez
ogromną rzeszę jednostek. Czy zarządzający farmami wiatrowymi kupią, czy
wezmą w czarter jednostki, które są już na rynku europejskim, czy
jednak pójdą w kierunku tym, żeby takie jednostki wybudować przez
polskie stocznie? I tu powstaje pytanie, jakie rozwiązania będą w nich
zastosowane. Czy będą zaproponowane rozwiązania standardowe, które np.
redukują emisję spalin, czy będą rozwiązania nowatorskie, elektryczne,
hybrydowe, czy silniki wodorowe – zastanawia się dyrektor zarządzający
Phoenix Poland. – Celem tej konferencji jest rozpoczęcie dyskusji o tym,
jak widzimy dzisiaj przyszłość dotyczącą budowy tych jednostek, które
są nieodzownym elementem powstania farm wiatrowych – reasumuje.
Podczas
konferencji Marine Green Propulsion Solutions przedstawione zostały
jednak nie tylko rozwiązania techniczne i oferty konkretnych
producentów, a między innymi aspekt prawny ich zastosowania. Dobrym
wprowadzeniem do tego tematu była prelekcja Andrzeja Montwiłła, prezesa
Zachodniopomorskiego Klastra Morskiego, a zarazem pełnomocnika marszałka
województwa zachodniopomorskiego ds. OZE, który opowiedział m.in. o
unijnej strategii Green Deal i pakiecie Fot for 55, które wymuszają
poszukiwanie nowych rozwiązań dekarbonizacyjnych.
– Temat
jest bardzo gorący – mówi Montwiłł. Zwraca uwagę, że proces wdrażania
dekarbonizacyjnych rozwiązań na dużych statkach oceanicznych przebiega
wolniej, ale w przypadku mniejszych jednostek, np. statków do obsługi
farm wiatrowych, jest on bardziej zaawansowany. – Będą one operować cały
czas na akwenach europejskich, szczególnie na Morzu Bałtyckim i
Północnym – to strefa SECA. Wpisuje się to w Fit for 55 czy europejski
Green Deal. Może się to firmom podobać, może się nie podobać, ale
naciski jednoznaczne są takie, że skoro transport będzie objęty opłatami
za emisję CO2 to trzeba coś zrobić, żeby go nie emitować. Kto nie
będzie emitował, ten będzie miał przewagę konkurencyjną. Kto będzie
emitował, ten będzie płacił – mówi Montwiłł.
– Działamy na
terenie przestrzeni Unii Europejskiej w związku z tym musimy
przestrzegać przepisów, które będą dotyczyły emisji. Rewolucyjne
rozwiązanie, które proponuje Anglo Belgian Corporation, prawdopodobnie
będzie tym, które będzie można wdrożyć do większych jednostek
obsługujących farmy, powyżej 60 metrów. Dla jednostek mniejszych
przeznaczone będą prawdopodobnie rozwiązania hybrydowe. To wszystko jest
tematem dyskusji – mówi Mirosław Buldo.
Dyrektor
zarządzający Phoenix Poland zwraca uwagę, że jest więcej producentów
silników, którzy mają swoje oryginalne pomysły. W grze pozostają także
różne rodzaje paliw, poza LNG głównie metanol i amoniak.
–
Dlatego też zaprosiliśmy tutaj DNV, czyli największe towarzystwo
klasyfikacyjne, które przedstawi swoje wymagania dotyczące tego, co
będzie powstawało w przyszłości. Zaprosiliśmy również kancelarię Czyżyk
Mickiewicz i Wspólnicy ze Szczecina, żeby pokazali w jaki sposób
wszystko będzie prawnie regulowane – mówi Buldo.
– Z
przyjemnością przyjęliśmy zaproszenie na konferencję organizowaną przez
Phoenix Poland z ideą, aby główną tematyką dzisiejszego spotkania i
kontynuacją spotkania sprzed dwóch dni w Szczecinie był wodór – mówi
Adam Niklewski, Kierownik Sekcji Statki w Serwisie w DNV. – Będę się
starał dzisiaj opowiadać o pełnym łańcuchu wartości wodoru, nie tylko o
czystym wodorze, który można wykorzystać w silnikach spalinowych czy
ogniwach paliwowych, ale też o tak zwanych derywatach, czyli pochodnych,
do których ten bardzo pożądany wodór możemy wykorzystać, produkując
inne nośniki energii. To nasz główny temat. Oczywiście poopowiadam też o
tym, jakie DNV ma doświadczenia, portfolio ofertowe, nie zapominając o
sektorze morskim, z którego ja się wywodzę.
Oba dni
konferencji zgromadziły po kilkudziesięciu reprezentantów branży
morskiej zainteresowanych dekarbonizacją, nowoczesnymi technologiami
okrętowymi oraz nieodległą przyszłością. Swoje pomysły i technologie
prezentowali m.in. przedstawiciele Anglo Belgian Corporation, producenta
silników wodorowych, gazowych i napędów hybrydowych, czy Reintjes
Powertrain, zajmującej się przekładaniami i napędami hybrydowymi i
elektrycznymi przeznaczonymi dla mniejszych jednostek. Nie zabrakło
dyskusji dotyczących systemów i układów dających możliwość ograniczenia
emisji NOx (opowiedział o nich przedstawiciel AES), czy elektroniki
towarzyszącej hybrydowym i wodorowym napędom. Swoją gamę silników i
agregatów prądotwórczych dla mniejszych jednostek zaprezentowała także
firma Sole Diesel.
– Wszystkie prezentacje, które są tutaj pokazywane, są we wspólnym kręgu zainteresowań potencjalnych inwestorów i decydentów, którzy będą mówili o tym, jak będzie wyglądała przyszłość – podsumowuje Mirosław Buldo. – Oddźwięk jest szeroki, widzimy to po liczbie firm, które się zarejestrowały, które są zainteresowane. Nie wszystkie dotarły oczywiście, ale informacje, które tutaj padną, będą dostępne na naszej stronie. Będzie można się do nas zgłosić, udzielimy wszelkich odpowiedzi i zaproponujemy odpowiednie rozwiązania – zapewnia dyrektor zarządzający Phoenix Poland.
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Tomasz Kędzierski nowym prezesem ElectroMobility Poland
Tauron Nowe Technologie ma już 200 stacji ładowania pojazdów elektrycznych
Wracając z wakacji elektrykiem, ładuj się na stacjach Biedronki i Powerdot
Jeżeli pojazdy na wodór staną się popularniejsze, cena tego paliwa może spaść
Zrównoważone paliwa lotnicze są szansą, ale wymagają odpowiednich technologii
Kolejne 250 elektrycznych samochodów dostawczych trafia do floty InPost
Ropa brent | $ | baryłka | ||
Cyna | $ | tona | ||
Cynk | $ | tona | ||
Aluminium | $ | tona | ||
Pallad | $ | uncja | ||
Platyna | $ | uncja | ||
Srebro | $ | uncja | ||
Złoto | $ | uncja |