"Le Monde": Musimy przestać przymykać oczy na działalność TotalEnergies w Rosji

zk

25.08.2022 11:39 Źródło: PAP
Strona główna Prawo, finanse "Le Monde": Musimy przestać przymykać oczy na działalność TotalEnergies w Rosji

Partnerzy portalu

 "Le Monde": Musimy przestać przymykać oczy na działalność TotalEnergies w Rosji - ZielonaGospodarka.pl
Fot. TotalEnergies/Twitter

Musimy przestać przymykać oczy na działalność TotalEnergies w Rosji – pisze w czwartek w komentarzu redakcyjnym dziennik „Le Monde”, powołując się na swoje śledztwo wskazujące na udział francuskiego koncernu w dostawach paliwa dla rosyjskich samolotów bombardujących Ukrainę.

Gazeta domaga się wycofania koncernu z Rosji, która „toczy niegodziwą wojnę” z Ukrainą.

Gigant naftowy TotalEnergies razem z rosyjskim Novatekiem eksploatuje złoża w Rosji, z których surowce trafiają do rafinerii, a wyprodukowane tam paliwo jest wykorzystywane przez rosyjskie samoloty bombardujące Ukrainę – wynika ze śledztwa „Le Monde” opublikowanego w środę.

„Nasze informacje podnoszą kwestię utrzymania działalności (koncernu) w Rosji, która toczy niegodziwą wojnę w sercu Europy. Pytanie dotyczy nie tylko giganta energetycznego, ale także państwa francuskiego: jak (prezydent) Emmanuel Macron może twierdzić, że wywiera presję na koncern w celu uzyskania zniżek na paliwo we Francji, co pośrednio ma związek z wojną na Ukrainie, i nadal przymykać oko na wkład firmy, nawet mimowolny, w rosyjską agresję?” – pyta dziennik w komentarzu redakcyjnym.

TotalEnergies został zmuszony już do wycofania się z Birmy po ujawnieniu przez „Le Monde” finansowania przez koncern junty wojskowej w tym kraju – przypomina gazeta.

„Trudno znaleźć produkt bardziej strategiczny niż paliwo na wojnie. Szefowie francuskiego giganta naftowego TotalEnergies nie mogą tego ignorować. Posiadając jednak udziały w złożu Termokarstowoje, z którego płynie zaopatrzenia dla rosyjskich samolotów bojowych, biorących udział w wojnie z Ukrainą, narażają się na straszliwy zarzut: pomagacie Moskwie w walce z Ukrainą, w agresji zbrojnej, która od sześciu miesięcy przekształca część Europy w strefę śmierci i spustoszenia, zagrażając integralności suwerennego państwa” – pisze „Le Monde”.

TotalEnergies zaprzecza jakimkolwiek zarzutom, twierdząc, że produkowany przez niego kondensat gazowy nie jest paliwem, a rafineria, która produkuje paliwo dla wojska, nie należy do niego.

„Jak duża francuska firma, która twierdzi, że podpisuje się pod zobowiązaniami ONZ w zakresie praw człowieka, była w stanie kontynuować dostawy kondensatu gazowego (...) po wybuchu agresji na Ukrainę 24 lutego? Jak jej szefowie mogą utrzymywać, że nie mają nic wspólnego z przetwarzaniem kondensatu gazowego, skoro posiadają 19 proc udziałów w firmie Novatek?” – pyta „Le Monde”.

„Jak mogą mówić, że Novatek nie jest powiązany z państwem rosyjskim, skoro jednym z jego głównych udziałowców jest bliski przyjaciel Władimira Putina objęty zachodnimi sankcjami? Rzeczywistość jest taka, że TotalEnergies, jedyny zachodni koncern naftowy, który utrzymuje swoją działalność w Rosji, igra z ogniem i próbuje ukryć się za niewiedzą na temat wykorzystania produktów, które wprowadza na rynek. Jednak od 2017 roku francuskie prawo nakłada na duże firmy +obowiązek czujności+, który zobowiązuje je do posiadania wiedzy o praktykach ich dostawców i klientów” – podsumowuje „Le Monde”.

Partnerzy portalu

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.