Gazociąg Nord Stream 2 i wiążąca się z nim zależność energetyczna od Rosji to największy problem niemieckiej polityki zagranicznej - pisze dziennik „Sueddeutsche Zeitung”, podkreślając, że Niemcy muszą uwolnić się od "od zgubnej zależności" od rosyjskiego gazu.
Taka
zależność istniała już w czasie zimnej wojny, wówczas jednak
argumentowano, że dostawca i klient potrzebują siebie nawzajem i powinni
we własnym interesie oddzielać biznes od polityki – dodaje gazeta.
Niemcy
potrzebują rosyjskiego gazu, a Rosja niemieckich pieniędzy, jednak
„prezydent Rosji (Władimir Putin) myśli strategicznie” i kwestię dochodu
odstawił na dalszy plan – zaznacza "SZ".
„Rosja od dawna
realizuje strategię podziału Unii Europejskiej, izolowania
poszczególnych państw, a tym samym rozbicia najsilniejszej broni Europy:
jedności gospodarczej” - ocenia gazeta, zauważając, że takie podejście
może ją chronić przed nałożeniem sankcji, a także „służy nadrzędnemu
celowi trzymania UE i jej demokratycznych ideałów na dystans”.
"SZ"
wskazuje, że „najważniejszym celem tej polityki destabilizacji są
Niemcy, ponieważ kraj ten ma największe wpływy w Europie, a
społeczeństwo i polityka są podzielone w postrzeganiu Rosji”.
„Oczywiście
nie stoi za tym żaden techniczny problem, lecz polityczna intencja,
którą prezydent Władimir Putin często i wprost podkreślał: jeśli
gazociąg NS2 w końcu zostanie uruchomiony, to skończy się niedobór gazu”
- pisze "SZ", dodając, że taki szantaż wymaga trudnej decyzji: poddanie
się czy opór.
Zatwierdzenie gazociągu NS2 będzie
najważniejszą decyzją w polityce zagranicznej, jaką nowy rząd federalny
odziedziczy po poprzednim, co zmusi nową koalicję rządzącą do zajęcia
stanowiska w tej sprawie - zauważa gazeta.
Jak ocenia,
ponieważ problematyczna kwestia Nord Stream 2 pozostaje nierozwiązana
już od dawna, "słabną wcześniejsze argumenty za jego budową" - np. ten,
że jeśli Rosja przykręci kurek z gazem, Ukraina i kraje Europy Środkowej
będą mogły się zaopatrywać tzw. rewersem z Niemiec. Dziennik wskazuje
jednak, że "jeśli gazu będzie naprawdę mało i niemieccy dostawcy gazu
zaczną się wykłócać o każdy metr sześcienny, konflikt przeniesie się na
Europę Zachodnią”.
Problemów jest wiele, a „kupujący jest
uwięziony w sieci zależności i własnej podatności na szantaż”. W tej
sytuacji wyjście jest tylko jedno - Niemcy muszą uwolnić się od
zależności od Rosji poprzez znalezienie innych źródeł dostaw,
alternatywne źródła energii, stanowczość w interpretowaniu kontraktu na
dostawy i wreszcie polityczną decyzję o zamknięcie gazociągu - ocenia
dziennik.
"Nie tylko Ukraina staje się potencjalnym celem przez rosyjską politykę gazową, także Niemcy popadają w zgubną zależność. Problem bynajmniej nie maleje” - podsumowuje "Sueddeutsche Zeitung".
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
PESA straci wielomiliardową umowę w Rumunii? Sąd zablokował kontrakt
Hitachi nagrodzona pieczęcią Terra Carta 2023 Inicjatywy na rzecz Zrównoważonych Rynków
Linia bezpośrednie w świetle dyrektywy 2019/944 i polskiego prawa energetycznego
Ministrowie energii państw G20 nie osiągnęli porozumienia w sprawie redukcji zużycia paliw kopalnych
Ekstremalna pogoda powoduje coraz większe straty majątkowe [WIDEO]
Rząd zapowiada kontynuację programu odkwaszania gleb
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |