PSEW apeluje do rządu o przedłużenie terminów dla nowych farm wiatrowych

zk

06.04.2022 07:37
Strona główna Energetyka, OZE PSEW apeluje do rządu o przedłużenie terminów dla nowych farm wiatrowych

Partnerzy portalu

PSEW apeluje do rządu o przedłużenie terminów dla nowych farm wiatrowych - ZielonaGospodarka.pl
Fot. Mike Setchell/Unsplash

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej zaapelowało do rządu o odroczenie terminu wprowadzenia do sieci pierwszej energii z projektów farm wiatrowych, które wygrały aukcje w 2020 i 2021 r. Powodem jest odpływ pracowników z Ukrainy i potencjalne opóźnienia.

Jak wskazuje PSEW, wielu ukraińskich pracowników, w tym również pracujących w firmach budowlanych uczestniczących m.in. przy realizacji projektów OZE, wyjechało walczyć o swoją ojczyznę. Sytuacja przekłada się na harmonogramy inwestycji, a firmy z branży wiatrowej obawiają się o dotrzymanie terminów wprowadzenia do sieci pierwszej energii dla projektów, które wygrały aukcje w 2020 i 2021 r. - wskazuje organizacja. Dochodzą też problemy z drożejącym transportem, co wpływa także na opłacalność inwestycji i dostępność materiałów budowlanych.

Dlatego Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej apeluje do rządu o odroczenie o co najmniej 18 miesięcy terminu wprowadzenia do sieci pierwszej energii wytworzonej z projektów odnawialnych źródeł energii, które wygrały aukcje w 2020 i 2021 r.

"Wiele naszych firm członkowskich współpracujących z firmami budowlanymi raportuje problemy, przy czym największy problem stanowi personel. W efekcie branża wiatrowa, pomimo dochowania wszelkiej staranności po swojej stronie, sygnalizuje problemy z harmonogramem realizacji swoich przedsięwzięć" - podkreśla prezes PSEW Janusz Gajowiecki.

„W związku z powstałymi problemami wobec harmonogramów realizacji przedsięwzięć, na skutek zewnętrznych uwarunkowań, których nie dało się wcześniej przewidzieć, w opinii PSEW konieczne jest odroczenie terminu wprowadzenia do sieci pierwszej energii wytworzonej z projektów odnawialnych źródeł energii, które wygrały aukcje w 2020 i 2021 r.,(…) o co najmniej 18 miesięcy” – brzmi pismo, które PSEW skierowało do Prezesa Rady Ministrów.

W ocenie organizacji trudna sytuacja prawdopodobnie nie zakończy się wcześniej niż za rok, dlatego apeluje ona nie tylko o wydłużenie terminów wytworzenia, ale wskazuje, że potrzebne są również dłuższe terminy wygaśnięcia pozwoleń na budowę czy też warunków przyłączenia. Stowarzyszenie uważa też, że pozwolenie na budowę powinny zostać wydłużone z trzech do pięciu lat, a okres ważności warunków przyłączenia o dwa lata.

Jak podkreśla PSEW, od 2020 r. deweloperzy zmuszeni są zmagać się z kryzysem w światowej gospodarce wywołanym przez pandemiczne zawirowania, skutkującym wzrostem cen materiałów budowlanych i surowców do budowy farm wiatrowych i fotowoltaicznych. Inwazja Rosji na Ukrainę jeszcze bardziej spotęgowała te problemy, a najbardziej ucierpią projekty, których realizacja jeszcze się nie rozpoczęła.

"Zmiany cen i dostępność paliw spowodowane inwazją Rosji na Ukrainę dotykają praktycznie każdego, w tym również inwestorów i oczywistym jest, że sytuacja ta przedkłada się również na koszty realizowanych budów. Sytuacja ta dotyczy też rynku stali, kabli, kruszyw i wielu innych materiałów. Nie można także zapominać, że straty w opłacalności realizacji inwestycji generuje słabnąca wartość złotego na rynku walutowym" - wskazuje Gajowiecki.

Skala problemu jest na tyle duża, że firmy budowlane uczestniczące przy realizacji instalacji odnawialnych źródeł energii mają znaczne opóźnienia w swoich harmonogramach. Bezpośrednio zatem branża energetyki wiatrowej także odczuwa skutki tych opóźnień – dodaje prezes PSEW.


Źródło: PAP

Partnerzy portalu

ase_390x150_2022

Surowce

 Ropa brent 83,76 $ baryłka  1,33% 11:11
 Cyna 23110,00 $ tona 0,64% 29 lis
 Cynk 2507,00 $ tona -0,87% 29 lis
 Aluminium 2177,00 $ tona 0,60% 29 lis
 Pallad 1021,53 $ uncja  -1,54% 11:10
 Platyna 936,30 $ uncja  -0,31% 11:11
 Srebro 25,06 $ uncja  0,08% 11:11
 Złoto 2038,40 $ uncja  -0,33% 11:11

Dziękujemy za wysłane grafiki.