Blisko 120 przypadków nielegalnej eksploatacji kopalin: głównie piasku, ale też np. żwiru czy kruszyw, zakończyło się w ubiegłym roku sankcjami nadzoru górniczego w postaci podwyższonych opłat - wynika z danych Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) w Katowicach.
Na winnych nielegalnej eksploatacji kopalin nałożono ponad 13,8 mln zł podwyższonych opłat eksploatacyjnych. Takie opłaty nakładane są np. za wydobycie piasku czy kruszywa bez wymaganej koncesji.
Aby wydobywać kopaliny - także te stosowane np. w budownictwie czy drogownictwie - potrzebna jest koncesja. Legalnych wyrobisk jest w Polsce kilka tysięcy. Inspektorzy nadzoru górniczego wskazują jednak na dużą liczbę wyrobisk "dzikich", gdzie piasek, żwir czy inny surowiec jest eksploatowany niezgodnie z prawem, bez koncesji, a często także w sposób niebezpieczny.
W ubiegłym roku do nadzoru górniczego dotarły 294 zgłoszenia dotyczące podejrzenia nielegalnej eksploatacji, z czego większość (279) pochodziła ze źródeł zewnętrznych (głównie od samorządów czy przedstawicieli społeczności lokalnych), natomiast w 15 przypadkach nieprawidłowości zauważyli sami inspektorzy nadzoru.
Nie wszystkie postępowania, których w 2022 r. wszczęto 147, zakończyły się sankcjami – część z nich umorzono. Wydano 119 decyzji skutkujących podwyższonymi opłatami, wobec 124 osób i podmiotów, zobowiązując je do zapłaty w sumie ponad 13 mln 852,8 tys. zł.
Rok wcześniej, w 2021 roku, zgłoszeń dotyczących podejrzenia nielegalnej eksploatacji było 268 (w 2020 - 323), wszczęto 101 postępowań (134 w roku 2020) i wydano 100 decyzji (rok wcześniej 102) skutkujących podwyższonymi opłatami, zobowiązując 108 osób i podmiotów do zapłaty ponad 28,9 mln zł (w roku 2020 - ponad 10,5 mln zł). W poprzednich kilku latach roczna wartość podwyższonych opłat oscylowała między ok. 26 a 30 mln zł.
Podwyższone opłaty są nakładane za prowadzenie eksploatacji bez wymaganej koncesji (maksymalnie za pięć ostatnich lat) lub bez zatwierdzonego projektu robót geologicznych. Inspektorzy mogą też wnioskować o sankcje w przypadkach, kiedy eksploatacja piasku czy żwirów odbywa się z naruszeniem przepisów.
W 2022 r. najwięcej zakończonych decyzjami postępowań w sprawach nielegalnej eksploatacji nadzór górniczy prowadził w pierwszej instancji rejonie Poznania (25), Gdańska (21), Kielc (18), Warszawy (17) oraz Lublina (16).
Najwyższe podwyższone opłaty, będące formą ukarania osoby lub firmy dopuszczającej się tego procederu, naliczono w ub. roku w pierwszej instancji na terenie działania okręgowych urzędów górniczych w Poznaniu i Warszawie (3,8-3,9 mln zł). Na terenie działania kieleckiego urzędu górniczego łączna kwota podwyższonych opłat wyniosła blisko 2,5 mln zł. Urząd w Gdański nałożył sankcje na łączną kwotę niespełna 1,8 mln zł.
Jedna z najwyższych podwyższonych opłat od początku 2015 r., kiedy weszły w życie stosowne przepisy, nałożono w poprzednich latach na terenie urzędu górniczego w Krośnie (ponad 4,8 mln zł za wydobycie piasku ze żwirem bez wymaganej koncesji), w Rybniku (prawie 3,2 mln zł za wydobycie bez koncesji torfu oraz piasku ze żwirem) oraz w Kielcach (niespełna 4 mln zł za wydobycie piasku bez koncesji).
Od decyzji nadzoru górniczego w pierwszej instancji przedsiębiorcom przysługuje odwołanie, z którego często korzystają. W minionym roku prezes WUG wydał 52 decyzji dotyczących odwołań, w 28 przypadkach utrzymując wcześniejsze decyzje w mocy, a w pozostałych uchylając je lub przekazując do ponownego rozpatrzenia. W 19 przypadkach obciążone dodatkowymi opłatami podmioty skierowały sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach.
Przedstawiciele nadzoru górniczego wskazują, iż decyzje ustalające opłaty podwyższone są wydawane w postępowaniach administracyjnych, które niejednokrotnie toczą się przez kilka miesięcy. Ustalanie sprawców oraz ilości wydobytej nielegalnie kopaliny często wymaga przeprowadzenia wielu czynności w ramach postępowania dowodowego, m.in. przesłuchań świadków i oględzin nieruchomości. W toku takiego postępowania inspektorzy - zazwyczaj są to geolog i mierniczy górniczy - sporządzają dokumentację ustalającą ilość kopaliny wydobytej bez koncesji.
Określenie ilości wydobytej kopaliny wymaga najczęściej przeprowadzenia pomiarów dokonywanych przy użyciu specjalistycznego sprzętu, w tym odbiorników GPS, w które wyposażeni są pracownicy urzędów górniczych, a które zostały zakupione ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W przypadkach nielegalnej eksploatacji kopaliny spod lustra wody, pomiary są niejednokrotnie dokonywane z wykorzystaniem sonaru.
Urzędy górnicze najczęściej dowiadują się o podejrzeniu nielegalnej eksploatacji ze zgłoszeń osób fizycznych, policji, straży miejskiej i innych instytucji. Każde powiadomienie jest sprawdzane. Kilka lat temu powołany w Urzędzie zespół stworzył ujednoliconą metodykę prowadzenia postępowań dotyczących naliczania podwyższonej opłaty, którą przekazano szefom okręgowych urzędów górniczych. Kupiono też nowoczesny sprzęt do monitorowania eksploatacji kopalin.
mab/ amac/
Energetyka, OZE
Gospodarka odpadami, Recykling
Ekologia, Ochrona środowiska
E-transport, E-logistyka, E-mobilność
EkoDom, EkoBudownictwo
EkoRolnictwo, BioŻywność
Prawo, Administracja, Konsulting
Hitachi nagrodzona pieczęcią Terra Carta 2023 Inicjatywy na rzecz Zrównoważonych Rynków
Linia bezpośrednie w świetle dyrektywy 2019/944 i polskiego prawa energetycznego
Ministrowie energii państw G20 nie osiągnęli porozumienia w sprawie redukcji zużycia paliw kopalnych
Ekstremalna pogoda powoduje coraz większe straty majątkowe [WIDEO]
Rząd zapowiada kontynuację programu odkwaszania gleb
UKNF: brak zawieszenia obrotu akcjami EC Będzin jest uzasadnioną decyzją
Ropa brent | 83,76 $ | baryłka | 1,33% | 11:11 |
Cyna | 23110,00 $ | tona | 0,64% | 29 lis |
Cynk | 2507,00 $ | tona | -0,87% | 29 lis |
Aluminium | 2177,00 $ | tona | 0,60% | 29 lis |
Pallad | 1021,53 $ | uncja | -1,54% | 11:10 |
Platyna | 936,30 $ | uncja | -0,31% | 11:11 |
Srebro | 25,06 $ | uncja | 0,08% | 11:11 |
Złoto | 2038,40 $ | uncja | -0,33% | 11:11 |