General Motors (GM) przeprowadziła rundę inwestycyjną serii A o wartości do 10 milionów dolarów dla Wind Catching Systems, norweskiego pioniera multiturbinowych pływających morskich systemów wiatrowych, aby pomóc w finansowaniu rozwoju i komercjalizacji technologii.
General Motors dokonał inwestycji za pośrednictwem GM Ventures, ramienia kapitału wysokiego ryzyka General Motors inwestującego w start-upy, które podzielają "wizję świata o zerowej emisji, zerowej liczbie wypadków" firmy.
Wind Catching Systems i General Motors zawarły również strategiczną umowę o współpracy obejmującej rozwój technologii, realizację projektów, politykę dotyczącą morskiej energii wiatrowej oraz postęp w zakresie zastosowań zrównoważonych technologii.
- Ponieważ GM kontynuuje działania w kierunku całkowicie elektrycznej przyszłości, krytyczne jest, abyśmy jednocześnie napędzali przejście sieci na niskoemisyjne źródła energii - powiedziała Kristen Siemen, GM's dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju.
- Inwestycja GM Ventures w morską energię wiatrową z Wind Catching Systems stanowi okazję do przyspieszenia wprowadzania innowacyjnych technologii na rynek, przyczyniając się do rozwoju czystszej, bardziej niezawodnej i odpornej przyszłości energetycznej - dodała Siemen.
Oprócz GMV obecni partnerzy Ferd AS i North Energy ASA wzięli udział w rundzie inwestycyjnej. Do nowych inwestorów należy między innymi Bergesen poprzez Havfonn AS.
- WCS z dumą ogłasza GM jako strategicznego partnera i GMV jako inwestora dla następnego etapu naszej drogi rozwoju technologii i jej komercjalizacji, zapewniając dodatkowy długoterminowy kapitał od globalnego lidera w dziedzinie technologii i industrializacji transportu - powiedział Ole Heggheim, dyrektor generalny Wind Catching Systems.
- Wraz z Ferd, North Energy i Havfonn, mamy silną bazę inwestorów, która wspiera nasze ambicje posiadania instalacji komercyjnej do 2027 roku. Technologia Wind Catching ma znaczące korzyści, w porównaniu z konwencjonalnymi technologiami pływających morskich elektrowni wiatrowych i widzimy wielkie możliwości ich wdrożenia Utsira w Norwegii oraz w innych lokalizacjach na całym świecie - podsumował dyrektor WCS.
Celem Wind Catching Systems jest umożliwienie operatorom i deweloperom morskiej energetyki wiatrowej produkowanie energii elektrycznej po kosztach konkurujących z innymi źródłami energii, bez dotacji.
Firma rozwija obecnie technologię pływających multiturbin. Oczekuje się, że technologia ta zmniejszy wykorzystanie areału o ponad 80 procent i znacznie zwiększy wydajność w porównaniu do konwencjonalnych pływających morskich farm wiatrowych.
Technologia Wind Catching Systems ma mieć 50 letnią strukturalną żywotność projektową, z dany przedstawionych przez firmę wynika również, że koszty eksploatacji mają być zdecydowanie niższe w porównaniu do konwencjonalnych rozwiązań pływających morskich farm wiatrowych, a także będzie miała na celu rozwiązanie problemów dotykających obszaru zrównoważonego rozwoju związanych z recyklingiem, zasobów morskich i emisji CO2 z instalacji i konserwacji.
Oczekuje się, że jedna jednostka Wind Catching będzie miała taką samą roczną produkcję jak pięć konwencjonalnych morskich turbin wiatrowych o mocy 15 MW.
GM i WCS są zobowiązane do poszukiwania obszarów współpracy, w tym procesów inżynieryjnych i projektowych oraz zrównoważonego zaopatrzenia, oznajmił deweloper.
- Cieszymy się, że Wind Catching Systems przyciągnął tak wysokiej jakości inwestorów jak GM Ventures i Havfonn. Czekamy na dalszy rozwój firmy w kierunku światowej komercjalizacji technologii - powiedział Erik Bjørstad, członek zarządu i dyrektor inwestycyjny w firmie Ferd.
Źródło: General Motors, WCS, offshorebiz.com