Kiedy wyobrażamy sobie Marsa, myślimy o odległej czerwonej planecie. Jednak za sprawą firmy z Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego Gdynia staje się on nam zdecydowanie bliższy. A to wszystko dzięki powstałemu w Gdyni nanoproszkowi NanoboosteX – opracowanemu z użyciem nanotechnologii, dzięki któremu będzie możliwa naturalna uprawa żywności na innych planetach.
Firma Nanoseen wraz ze swoim projektem NanoboosteX bierze udział w konkursie NASA – Deep Space Food Challenge, którego celem jest stworzenie technologii służącej do uprawy roślin poza naszą planetą m.in. w misji na Marsa. Nanoproszek stanowi mieszankę łączonych nanomateriałów tzw. mixed matrix solutions, które znajdują się w portfolio Nanoseen. Każda z mieszanych matryc, wchodząca w skład nanoproszku posiada inne funkcje i właściwości.
Opracowany proszek zapewnia szybki wzrost płodów rolnych. Wystarczą zaledwie jego 3 miligramy podane jednorazowo, wprost do gleby, na pojedynczą roślinę sezonową, aby uzyskać wysoką jakość oraz wydajność plonu.
– Przy użyciu zaawansowanych nanomateriałów udało nam się stworzyć innowacyjny nanoproszek przyspieszający kiełkowanie nasion, który zwiększa wydajność wzrostu roślin i przekłada się na znaczący wzrost plonu. Zastosowanie proszku NanoboosteX znacznie zmniejsza koszty produkcji, zużycie energii elektrycznej oraz wody w porównaniu do kosztów, z jakimi wiąże się produkcja obecnie używanych nawozów sztucznych czy środków ochrony roślin. – wyjaśnia Bartosz Kruszka CEO Nanoseen.
Zastosowanie w praktyce opracowanego w Gdyni proszku posiada wiele walorów. Wśród nich znajduje się, wysoka wydajność produkcji roślin przy użyciu niewielkiej ilości nanoproszku. Ponadto może on znaleźć zastosowanie dla wielu gatunków roślin, jest biodegradowalny i przyjazny dla środowiska. Dozowany jednorazowo pozostaje aktywny do końca życia danej rośliny sezonowej, dostarczając jej mikro i makroelementy, niezbędne na każdym etapie rozwoju.
– Podczas całego procesu upraw roślin z wykorzystaniem proponowanej przez nas technologii NanoboosteX, zużycie surowców zostaje ograniczone do minimum, co znaczne wpłynie na zmniejszenie kosztów produkcji, przy jednoczesnym zwiększeniu jej wydajności z danej jednostki. – mówi Bartosz Kruszka.
Przypomnijmy, że gdyński nanoproszek bierze udział w elitarnym konkursie NASA – Deep Space Food Challenge. Jeśli zdobędzie uznanie amerykańskiej agencji kosmicznej, będzie mógł znaleźć zastosowanie w potencjalnych misjach międzyplanetarnych.