Lotnisko w Edynburgu chce stać się jednym z najbardziej przyjaznych środowisku portów lotniczych na świecie.

Szkockie lotnisko podpisało protokół ustaleń (MoU) z firmą Ørsted zajmującą się energią odnawialną w celu dekarbonizacji operacji prowadzonych na terenie lotniska i przyspieszenia przejścia na zrównoważone podróże lotnicze.

Zgodnie z umową partnerską między lotniskiem a Ørsted, obie firmy zgodziły się współpracować w celu utworzenia planu, który pomoże osiągnąć cel zerowej emisji netto do 2040 roku.

- Przemysł lotniczy zdaje sobie sprawę z roli, jaką odgrywa w emisji i konieczności przejścia w kierunku czystszej, bardziej zrównoważonej przyszłości – powiedział prezes Edinburgh Airport, Gordon Dewar.

Aby osiągnąć swój cel, lotnisko w Edynburgu planuje wykorzystać zielone technologie, w tym paliwa wodorowe produkowane na morskich farmach wiatrowych, aby wyeliminować emisję dwutlenku węgla z lotniska i samolotów operujących z tej lokalizacji.

Obie strony skoncentrują się na energii wykorzystywanej przez lotnisko i pojazdy na lotnisku, a także na paliwie wykorzystywanym przez samoloty na lotnisku.

Ponadto, zarówno zarząd lotniska jak i Ørsted określą "efektywne i przystępne cenowo opcje" dla obiektu i będą współpracować z rządami Szkocji i Wielkiej Brytanii nad przepisami, które są niezbędne do ich uruchomienia.

- Dokonaliśmy ogromnego postępu technologicznego i chcemy nadal wprowadzać kolejne innowacje, aby zapewnić, że przyszłość lotnictwa to dekarbonizacja i pozytywny wkład w naszą gospodarkę oraz ambicje Szkocji dotyczące zerowej emisji netto – dodaje prezes Dewar.

Dzięki tym inicjatywom lotnisko w Edynburgu ma stać się jednym z najbardziej zrównoważonych portów lotniczych na świecie.